"Przypadek"|| ZAKOŃCZONE

Rozdział 43

T.I- Możecie już przestać? Mam dość tego, że ciągle za mną łazicie.- wkurzyłam się i udałam się do pokoju...

Wkurzyłam się na chłopaków. Cały czas chodzili za mną i pilnowali mnie, abym przypadkiem sobie czegoś nie zrobiła. Przecież nie było ze mną aż tak źle. To było tylko kilka... no może kilkanaście szwów. Rozumiałam, że się martwili, ale powoli zaczęli przesadzać.

Miałam dość ich zachowania. Dlatego postanowiłam wyrwać się z domu, aby ochłonąć.

Jk- Skarbie nie gniewaj się.

T.I- Nie gniewam się. Po prostu wkurza mnie to, że pilnujecie mnie na każdym kroku. Przecież nic mi nie jest.- powiedziałam zakładając buty...

Jk- Wybierasz się gdzieś?

T.I- Muszę się przewietrzyć.

Jk- To pójdę z tobą.

T.I- Chce być sama.

Jk- A jak ten psychol znowu cię dorwie?

T.I- Nic mi nie będzie.

Jk- No nie wiem czy mogę cię samą puścić.

T.I- Ale ja ciebie nie pytam o zdanie... Pożyczysz mi samochód?

Jk- Co? To nie jest chyba dobry pomysł.

T.I- Nie to nie. Zapytam Sugi.- powiedziałam i udałam się do pokoju sugi...

...

Jk- Skarbie poczekaj...- wyszedł za mną

T.I- Yoongi?

Sg- Słucham cię?- powiedział leżąc i przeglądając coś w telefonie

T.I- Pożyczysz mi samochód?

Sg- Jasne. Kluczyki są w kurtce na dole.

T.I- Dziękuję.- powiedziałam i udałam się na dół

...

Jk pov:

Jk- No i po co to zrobiłeś?

Sg- Ale o co ci chodzi?

Jk- Czemu dałeś dla niej samochód?

Sg- A czemu miałem nie dać?

Jk- A jak ten gość znowu ją dorwie i coś jej zrobi? Ty myślisz czasami?- powiedziałem wkurzony

Sg- A czy ty nie widzisz, że im bardziej ją kontrolujesz tym bardziej się wkurza. Zastanów się nad tym, bo jak dalej tak będzie to cię zostawi. T.I należy to tych lasek, które nie lubią jak im się mówi co mają robić. Jak nie chcesz jej stracić to zastanów się nad sobą i swoim zachowaniem, bo potem może być za późno.- powiedział zdenerwowany i wyszedł z pokoju...

W sumie to miał trochę w tym racji. Może naprawdę za bardzo ją kontroluję. Wyszedłem z pokoju i zbiegłem szybko na dół.

Jk- T.I poczekaj.

...

T.I pov:

Gdy miałam już wychodzić usłyszałam jak Jungkook mnie woła.

Jk- T.I poczekaj.

T.I- Jak masz mi znowu robić wykłady co mogę a czego nie to sobie daruj.

Jk- Chciałem cię przeprosić. Ostatnio za bardzo cię kontroluję. Ale to wszystko dlatego, że cię bardzo kocham i martwię się o ciebie. A po tej wczorajszej akcji...