Jm- T.I?
T.I- No?- zapytałam jedząc jedzenie przygotowane przez Jin'a...
Jm- Jak tam twoje życie łóżkowe?- powiedział po czym zakrztusiłam się kawałkiem kanapki...
Rm- Jimin.- powiedział podniesionym tonem...
Jm- No co?
Rm- To chyba nie są twoje sprawy. Jak w ogóle możesz o to pytać?
Jm- Przecież to jest normalne...- powiedział do niego...- Więc jak?- skierował się do mnie...
T.I- Nie narzekam...- odpowiedziałam po chwili...
Jm- Ciekawe. To skoro nie masz chłopaka, to co powiesz, abyśmy...
T.I- Proszę nie kończ.- przerwałam mu...
Jh- Co ty jej w ogóle proponujesz? Przecież nie chodzi do łóżka z pierwszym lepszym chłopakiem...
Jm- Co się tak czepiacie? Przecież tylko żartowałem...
Jk- Radziłbym ci te żarty zachować dla siebie...- powiedział poważnie...
T.I- Chciałam spędzić z wami miło czas, ale to był chyba zły pomysł. Dzięki Jin za kanapki. Były pysze. Będę się już zbierać.- powiedziałam wstając...
Jin- Ale T.I, zostań.
Jh- No właśnie. Przecież sama powiedziałaś, że nie masz co robić.
T.I- Znajdę coś sobie do roboty. Cześć.- wzięłam swoje rzeczy i udałam się do wyjścia...
...
Jk pov:
Jk- Ale z ciebie idiota...
Jm- Przecież to były tylko żarty.
Jk- Ale jakoś nikogo nie bawił...- powiedziałem wkurzony i poszedłem za T.I...
...
T.I pov:
Jk- T.I poczekaj...- krzyknął, gdy miałam wsiadać do samochodu...
T.I- Jeśli chcesz mnie namówić, żebym została to daruj sobie...
Jk- Przepraszam cię za niego.
T.I- Ale to nie ty musisz przepraszać.
Jk- Wiem, ale głupio mi za niego...
T.I- Niepotrzebnie...
Jk- Może jednak zostaniesz?
T.I- Straciłam ochotę. Wygląda na to, że spędzę resztę dnia sama...
Jk- Jak chcesz to ja mogę spędzić ten dzień z tobą...?
T.I- Nie chce ci robić kłopotu...
Jk- Ale to żaden kłopot. I tak nie mam co robić. A spędzać czas z tobą to dla mnie czysta przyjemność...
T.I- Ale nie chcę, żebyś to robił z litości...
Jk- Ale to nie jest z litości. Spędźmy ten dzień razem.- powiedział chwytając mnie za dłonie...
T.I- A chłopacy?
Jk- Nie muszą wiedzieć... Więc jak będzie?
T.I- Jak masz czas i ochotę to jasne...
CZYTASZ
"Przypadek"|| ZAKOŃCZONE
FanficPracujesz w wielkiej firmie, którą zarządza mama samego Jeon Jungkook'a. Wspólnie tworzycie ubrania dla znanych marek. T.I zajmuje się głównie tworzeniem szkiców. Bardzo dobrze się z nią dogaduje. Większość projektów tworzą w domu mamy Jungkook'a...