5.

2.2K 39 24
                                    

Jechaliśmy tak sobie w ciszy. To znaczy grała w tle jakaś hiszpańska piosenka ale nie rozmawialiśmy.
Ja stwierdziłam że nie bede zaczynać rozmów pierwsza. Nie wiem jakie poczucie humoru ma ten Pablo conie?
Oni wymieniali się co jakiś czas jakimiś zdaniami aż wreszcie Pablo odwrócił się do mnie i zapytał.

-Słuchaj , pewnie wiesz że twoj brat gra w tym słynnym i oczywiście najlepszym klubie czyli Fc Barcelona-zaczal-no i chciałem , to znaczy chcieliśmy cię zaprosić na trening w poniedziałek o 16-dodal-co ty na to?

-oczywiście że tak , zawsze oglądałam was w telewizji z tatą -powiedziałam

-z tatą?-zapytał zdziwiony Pedro-nie wiedziałem że interesuje się on piłką nożną-dodal

-od kiedy zacząłeś grac w FCB i w reprezentacji Hiszpanii namawiałam go aby oglądał ze mną twoje mecze i jakoś tak wyszło że wtedy sam z siebie je oglądał-powiedziałam

-nie wiedziałem że się mną interesuje-stwierdził

-nawet nie wiesz ile razy się mnie pyta co u ciebie , zawsze jak kończę z tobą rozmawiać to pyta się mnie co u ciebie słychać -odpowiedziałam mu a on sie zdziwił jeszcze bardziej

-szkoda że nie zadzwoni do mnie sam z siebie-zakończył naszą rozmowę

-dobra nie wiem jak wy ale ja jestem głodny -stwierdził Pablo

-ja w sumie tez-powiedziałam

-no to co wybieracie , jakaś restauracja czy pizzeria?-zapytał uśmiechnięty brat

-PIZZERIA!!-wybrał brunet

-jestem za-dodałam

I tak jedno głośnie wygrała pizzeria.
Hiszpańska pizza jest tak dobra.

Zatrzymaliśmy się koło jakiejś pizzeri i wysiedliśmy z samochodu. Dopiero teraz zauważyłam jaki ten cały Pablo Gavi jest wysoki. Był mniej więcej wzrostu mojego brata , wiec był wyższy o jakieś 10 cm.

Dziwnie sie przy nich czułam .
Tak nisko mi było .

Weszliśmy do lokalu i zajęliśmy miejsca.
Chłopaki od razu rzucili się w oczy i oczywiście nie obyło się bez podpisywania koszulek, zdjęć i autografów.
Chciało mi się śmiać jak zobaczyłam Gaviego który nie wyrabia z robieniem zdjec i autografami.

Kilka dziewczyn nawet piszczalo ze szczęścia.
Ja rozumiem że im się podoba , bo ładny jest nie ma co , ale no bez przesady.
Najbardziej zdziwiło mnie to że nawet barman podszedł po zdjecie.
Naprawdę tak chciało mi sie śmiać. Aż tu nagle ktoś do mnie napisał.

Emily💕
Jak tam u ciebie? Jak się czujesz? Dojechałaś?
Opowiadaj co się już wydarzyło. A no i oczywiście nie zapomnij pozdrowić Pedra ode mnie.

Ja:
No generalnie wszystko gra. Jestem już z Pedrim. Odebrał mnie z lotniska a teraz siedzę i czekam az skończą podpisywać autografy i robić zdjęcia. Żebyś ty widziała co tu się dzieje😹😹.

Emily💕
Skończą? To kto jest jeszcze z wami?

Ja:
Jest z nami jeszcze ten Pablo Gavi. No wiesz ten który gra w FCB i w reprezentacji Hiszpanii. Będzie też z nami mieszkał do końca lipca. Dobra muszę kończyć bo idzie nasza pizza. Paa , napewno napisze pozniej💕

Emily💕
No ty chyba sobie żartujesz!!! TEN PABLO GAVI?!!!
TEN PRZYSTOJNY?!!!? Jasne rozumiem , to do pozniej🫶🏻

Say My Name | Pablo GaviOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz