20.

1.1K 26 5
                                    

-wiec ty jesteś Victoria ?-spytała dziewczyna podchodząc do mnie

-tak to ja - uśmiechnęłam się

-opowiesz mi coś o Pablu?-spytała i spojrzała na chłopaka który siedział właśnie z Pedrim i Ansu przy ognisku

-dlaczego mam ci co kolwiek o nim opowiadać?-spytałam i prychnęłam pod nosem

-no nie wiem , na moje oko to się lubicie więc musisz dużo o nim wiedzieć-odpowiedziała mi i chyba dalej miała nadzieję że coś jej powiem

Pomyliła się.

-słuchaj kim jesteś dla mojego brata?-zmieniłam temat bo nie chciałam być niemiła za chwilę

-w sumie to jesteśmy tak po środku. Jesteśmy czymś więcej niż przyjaciółmi , ale czymś mniej niż parą . A czemu pytasz ?-odpowiedziała i spojrzała się na mnie-to opowiesz mi coś o Gavim?-spytała i chyba nie musze opisywać tego w jaki sposób patrzyła na bruneta

-tak z ciekawości - odpowiedziałam sztucznie się uśmiechając

-powiedzmy że ci wierzę-odpowiedziała

-lala , złam mu serce a połamie ci kości - mrugnęłam do niej

-pff-prychnęła pod nosem

-ja nie żartuje , a bić się potrafię- powiedziałam w jej strone

-nie zaprzeczę -powiedział Gavi , który przechodził obok nas i puścił mi oczko

Ta na to zareagowała tak , że poszła i usiadła koło Pepiego , a następnie zaczęła się do niego przymilać .

-śmieszna jest - powiedziałam sama do siebie

-przyznam prawdę - powiedziała Emma , która się do mnie dosiadła -co od ciebie chciała? -spytała po chwili

-chciała żebym opowiedziała jej coś o Gavim- powiedziałam i zaśmiałam się ironicznie

-brak słów-powiedziała dziewczyna , kiedy usłyszała moją odpowiedź

Skip time : 3h

Jest już po pierwszej w nocy i śmiało mogę stwierdzić że każdy jest już niezle wstawiony.
Tylko ja jestem trzeźwa z tego towarzystwa.
No wiadomo , ktoś musi ogarniać to towarzystwo.

-chodź zatańczyć Viciiii-rzucił w moją stronę Ansu

-nie dziękuje , nie umiem - odpowiedziałam mu i lekko się uśmiechnęłam

-no prooooszeeee-dalej próbował

-no dobra - odpowiedziałam mu i wstałam

On ledwo co stał i bardziej to się bujał niż tańczył .
Ale to on był najzabawniejszą osobą w naszej ,,grupce".
Cała reszta albo ledwo kontaktowała , albo już spała.
W mojej głowie pojawiało mi się tylko jedno pytanie .

Jak oni wszyscy wrócą do domu?

Po skończonym tańcu z Fatim Pedri oznajmił że dziś jedzie na noc do laury i już się zbierają .
Mam mieszane uczucia co do niej , no bo skoro rzekomo zależy jej na Pepim , to po co miała by wypytywać o Gavire?
Dziwna jest.
Czuje że będą z nią same kłopoty.

Jako jedyna trzeźwa osoba tutaj , trochę się nudziłam .
Poza mną Emma też mało co wypiła , więc miałam chociaż z kim pogadać.

-no więc opowiadaj , jak tam z Gavim?-przerwała tym pytaniem PIĘKNĄ ciszę która była pomiędzy nami od kilku chwil

-a jak ma być? Przyjaźnimy się i tyle - odpowiedziałam jej nie rozumiejąc jej pytania

-no weez Vici , widzę jak na ciebie patrzy , poza tym chyba nie byłaś zadowolona jak dziś Laura zapytała cię o niego-odpowiedziała mi dziewczyna

Say My Name | Pablo GaviOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz