11.

1.3K 21 11
                                    

W dzisiejszym dniu jadę na pierwszy trening mojego brata. Znaczy jadę pierwszy raz , na żywo zobaczyć jego trening. W zasadzie trening Pedriego , Pabla i tego Ansu , którego poznałam ostatnio. Mam nadzieję że nie będę siedzieć sama na trybunach .
Nie powiem , są DOSC duże. Będę sie dziwnie czuła.
Ile ja bym oddała żeby Emily była tu ze mną???

Wszystko.

Nie mogę mówić , czy twierdzić że jest mi tu źle.
Poznałam Aurore, Pabla i Ansu , w ciągu trzech (?) dni???

W sumie to codziennie rozmawiałam z moimi znajomymi z Portugalii.

Moje urodziny zbliżały się dość szybko.

Ja w dalszym ciagu nie wiedziałam co mam z nimi zrobić. W sumie to przydałoby się wysłać już zaproszenia. Jednak są to osiemnaste urodziny , wiec powinnam wysłać je z wyprzedzeniem.

Hmm .... Pomyślmy .
Kogo ja mam zaprosić??
No oczywiście Pedri , rodzice , babcia do której osobiście się wybiorę żeby dostarczyć zaproszenie bo i tak miałam do niej jechać , oczywiscie Pablo bo pomimo tego że znamy się kilka dni , to czuje że mamy podobne poczucie humoru i dobrze mi sie z nim gada .

Co do znajomych z Portugalii to Emily , Mike , Simon z Anią i może Clara. Nie no , muszę ją zaprosić. Do tego kilkoro znajomych z klasy.
Też całe kuzynostwo .

Trochę tego będzie......

No i oto pomoże mi to wszystko ogarnąć?
20 ileś dni , to wcale nie dużo...

Jeszcze zostaje jedna kwestia , kto za to zapłaci???

Chyba bede musiała znaleźć sobie jakaś pracę.

~

Leżałam tak i myślałam o swoich urodzinach i beznadziejnej sytuacji , w której się znajduje .

Musze porozmawiać o tym z Pedrim .

A teraz powoli chyba pora się zbierać , bo już po  13.00.

Generalnie od zawsze lubiłam długo spać , ale skoro są wakacje i mają to być moje ,,WAKACJE ZYCIA"  , to nie mogę ich przespać .

Wstałam z łóżka i ruszyłam powolnie w stronę szafy .
Dziś , jak nigdy nie moglam nic znaleźć .
Wzięłam więc pierwsze , lepsze spodenki z szafy .
Wypadło na czarne spodenki nike i na to jakaś randomowa koszulka - Wypadło na białą.

Podeszłam i usiadłam przy toaletce , by zrobić lekki makijaż. Są wakacje , a do tego jestem w ,,gorącej" Hiszpanii , wiec jeśli się pomaluję to i tak spłynie ze mnie cały make-up.

Nałożyłam jedynie korektor , rozczesałam brwi i nałożyłam tusz na rzęsy .

Włosy zaś upięłam w wysokiego kucyka .

No i byłam gotowa.

W drodze na dół , dokładniej do kuchni , myślałam o tym co bym zjadła na śniadanie.

Śmieszne.

Śniadanie , a Pedri i Gavi pewnie dawno są po obiedzie .

Pomyślałam o nich i od razu zauważyłam siedzących przy stole chłopców. Ku mojemu zdziwieniu , siedzieli w czyimś towarzystwie .
Nie byłam w stanie rozpoznać tych osób , wiec jak gdyby nigdy nic , weszłam do kuchni .
Kiedy sięgałam sok pomarańczowy , cały czas czułam wzrok całej czwórki na sobie.
Odwróciłam się wiec i przyjaźnie uśmiechnęłam.

Po mojej jakże profesjonalnej analizie  okazało się że oprócz Pedriego i Gaviego , siedziała z nimi dwójka jakiś chłopaków.

Popatrzyłam najpierw na Pedriego , potem na Pabla.

Pedri nie wiedział co ma zrobić , a Gavi się śmiał.

Wreszcie ktoś zaczął :

-Myślałem że już nie wstaniesz - zaczął Gavira

-Spokojna twoja głowa , jeszcze trochę będziesz musiał się ze mna pomęczyć -odpowiedziałam i puściłam mu oczko

-no dobra , no to jak widzisz mamy gości - dodał

-nie jestem ślepa Gavi , jeszcze nie jestem- odpowiedziałam

On jedynie się na to zaśmiał , a cała reszta patrzyła na nas i słuchała naszej ciekawej rozmowy.

-wiec ?- powiedział Gavira i popatrzył się na towarzyszy

-ja nie mogę z was naprawdę , przedstawcie się no - powiedział i złapał się za głowę

-jestem Araujo , Ronald Araujo-powiedział pierwszy chłopak i podał mi rękę

- a ja jestem Frenkie de Jong - uśmiechnął się przyjaźnie

-jestem Victoria i jestem siostra Pedra , miło mi was poznać - uśmiechnęłam się do nich

-dzis trening o 18, pamietasz ??- ooooo kto to się odezwał. Pedri odzyskał głos . Niemożliwe.

-tak , pamietam -odpowiedziałam

-prawdopodobnie poznasz dziś moją dziewczynę - powiedział de Jong-nazywa się Emma i też będzie na treningu -dodał

-ooo to fajnie , trochę obawiałam się tego że bede siedzieć sama , więc bardzo się cieszę . Chętnie ją poznam -  odpowiedziałam

Dosiadłam się do nich i jeszcze chwilę rozmawialiśmy , w większości o jakiś mało istotnych rzeczach. Nawet Pedri odzyskał głos ..

Siedziałam drugą godzinę w towarzystwie chłopaków  i właśnie wysłuchiwałam historii Araujo , o swoich szkolnych uwagach.

No przyznam , że ciekawie to on miał , nie ma co .

Około 16.30 chłopcy opuścili wille Gaviego i Pedriego , musieli się przygotować na trening. Obiecali że dziś gdzieś wyjdziemy po ich treningu.

Nie moglam się doczekać , aż poznam Emmę bo przyznam iż towarzystwo chłopaków nie przeszkadzało mi , to wiadomo że potrzebuje też jakiejś dziewczyny.

Stoje właśnie przed szafą i szukam odpowiednich ubrań.

Dres , sukienka , skinny , jeansy , cargo , spodenki czy może dzwony???

Nie mogę....od zawsze nie mam szczęścia do wybierania ubrań..

Kiedy skończyłam komponować idealny outfit - który i tak nie wyszedł , to stwierdziłam że zrobie sobie zdjęcie.

vicky_💋💋💋 #summer #summergirl #sunPolubień : 15k   W tym @ pablogavi   @ pedri            @ ansufatiKomentarze : 9k@ pablogavi : nawet ładne ci powiem  *polubiono*@ Pedri : ładnie siostra 😍😍                 *polubiono*@ mike_303 : powiem ci V...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

vicky_
💋💋💋 #summer #summergirl #sun
Polubień : 15k   W tym @ pablogavi   @ pedri            @ ansufati
Komentarze : 9k
@ pablogavi : nawet ładne ci powiem  *polubiono*
@ Pedri : ładnie siostra 😍😍                 *polubiono*
@ mike_303 : powiem ci Vic , że ta Hiszpania ci służy 😻😻
Odpowiedź : dziekuje bardzo Mikee<33

O dziwo , post sie bardzo przyjął .
Zbliżała się już 17 więc musiałam powoli wychodzić.
Wzięłam tylko jeszcze szybko swoją torebkę i ruszyłam na dół.


Witam was !!
Generalnie cos mnie natchnęło i przysiadlam aby napisać rozdział.
Może nie jest on jakoś bardzo ciekawy , ale obiecuje wam że już za kilka rozdziałów , kiedy akcja się rozkręci , będzie się działo więcej..
Do nastepnego , czyli do jutra / soboty !!

27/28.04.2023
892 slow 
                         

Say My Name | Pablo GaviOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz