- Mmm~ jak miło..- wybełkotał Al kiedy z trudem położyłaś go na łóżku.
Wiedziałaś, że był podpity więc nie zamierzałaś zwracać najmniejszej uwagi na jego słowa.
- Mhm. Fajnie. Śpij.- powiedziałaś krótko przykrywając go delikatnie kołdrą.
Gdy to robiłaś chłopak gwałtownie złapał cię za nadgarstek, a ty natychmiastowo się speszyłaś.
- Co ty- chciałaś dokończyć, jednak w tamtym momencie Alastor niespodziewanie pociągnął cię do siebie za rękę, w skutku czego leżałaś na nim połowicznie.
Chciałaś jak najszybciej wstać, jednak ten za nic cię nie puszczał.
- Pośpijmy se razem~- powiedział wciąż z pijackim akcentem, przez co twoja twarz nabrała czerwonawych kolorów.
- Co ty pierdolisz?- odrzekłaś starając się zachować pewność siebie.
Ten nie odpowiedział. Jedynie zabrał swoją dłoń z twojego nadgarstka, i położył ją na twoich plecach przytulając cię czule.
Poczułaś motylki w brzuchu, i przez chwilę zastanawiałaś się co masz robić.
Wpadłaś na dość głupi plan, by zwyczajnie tak zostać, jednak i tak nie byłaś pewna czy to zrobisz.
Chłopak z wyczuciem przejeżdżał swoją dłonią góra, dół po twoich plecach, a ty czułaś jak ciarki podniecenia wywołane jego dotykiem, przepełniają twoje całe ciało.
- Jak tak zostanę to zaśniesz?- spytałaś cicho.
Alastor nie odpowiadając, szybkim i zwinnym ruchem podniósł się i złapał cię ponownie za nadgarstki. Przyciskał je do łóżka swoimi dłońmi, a ty z ramionami w górze nie miałaś zbytnio jak się ruszyć.
Chłopak zwisał nad tobą i wpatrywał się w ciebie bardzo intensywnie. Uśmiech wciąż mu towarzyszył, jednak przez dawkę alkoholu był on jakby trochę nie wyraźny.
- Co robisz?..- spytałaś przez zaciśnięte gardło.
- Oh~ nic takiego. Zamknij oczka~- powiedział uwodzicielsko, po czym jego twarz zaczęła zbliżać się powoli do twojej.
Tak szczerze, byłaś okropnie podniecona, więc wykonałaś jego "rozkaz" zamykając powieki, i tylko czekałaś na dość przewidywalny ruch z jego strony.
Czułaś już na sobie jego oddech, już naszykowałaś lekko usta czekając na pocałunek, kiedy chłopak po prostu padł na ciebie bezwładnie, i teraz to on leżał połowicznie na tobie.
Poprzez szok, przez jakiś czas się nie ruszałaś z zdziwieniem i lekkim rozczarowaniem wypisanym na twarzy, jednak chwilę później niepewnie przechyliłaś głowę w stronę mężczyzny.
- Ty śpisz?- spytałaś jakby z pretensją do niego.
Alastor nie odpowiedział, jedynie lekko objął cię ręką w delikatny sposób. Wtedy pomyślałaś, że mimo jego dwubiegunowości po pijaku, to jest też dość uroczy.
Nie zastanawiając się długo wzięłaś swoją rękę i położyłaś ją z wyczuciem na głowie chłopaka, zaczynając wplatać palce w jego miękkie włosy.
Rumieńce dawno oblazły już każdy centymetr twojej twarzy, jednak pomimo to kontynuowałaś "głaskanie" go, z nadzieją, że się nie obudzi.
Ten jego cudowny zapach otaczał cię z każdej strony, a ty uśmiechnęłaś się mimowolnie wpatrując się w niego. Chciałaś by ta chwila trwała wiecznie. Było tak ciepło, miło i przytulnie. Poczułaś się po raz pierwszy bardzo kochana i za nic w świecie nie oddałabyś tego uczucia.
CZYTASZ
♡𝓐𝓵𝓪𝓼𝓽𝓸𝓻 𝔁 𝓡𝓮𝓪𝓭𝓮𝓻♡
RomanceKsiążka dla wszystkich co tak jak ja simpują do Alastora, opiera się głównie na kreskówce hazbin hotel, ale jeśli ktoś nie oglądał też powinno się spodobać. Postaram się wgrać wątki 18+ i od razu mówię że historia będzie dość mocno romantyczna, jedn...