Alastor przytulił cię jeszcze na pożegnanie, po czym poszedł już do siebie. Było dość późno, więc stwierdziłaś że zaczniesz układać się do snu.
Nie mogłaś jednak przestać myśleć o Czerwonowłosym. Jak nazwać relację która między wami była? Parą przecież nie byliście, wrogami przecież też. Przyjaciółmi? Nie wiedziałaś jak to określić. Raz ci dokuczał, a raz przytulał. Co miałaś o tym wszystkim myśleć? Przewracałaś się z boku na bok, aż nagle zobaczyłaś że twój telefon zawibrował, więc szybko wzięłaś go do ręki
Wiadomość od Al❤️:
Pamiętaj, że zawsze masz u mnie wsparcie i jakbyś chciała mi się z czegoś zwierzyć to zapraszam. Dobranoc śliczna.
Ta wiadomość sprawiła trochę że miałaś motylki w brzuchu. Napisałaś krótkie „dziękuję Al” i tyle, bo nie zbyt wiedziałaś co dopisać.
Leżałaś z zamkniętymi oczami chyba z 2 godziny aż w końcu zasnęłaś.
-time skip-
Obudziłaś się bardzo wcześnie bo przed szóstą, i mimo prób nie udało ci się znów zasnąć. Wstałaś więc w końcu, i ze względu na małą ilość snu postanowiłaś że zrobisz se kawę.
Spodziewałaś się raczej, że każdy śpi o tak wczesniej porze, i że nikogo nie zastasz w kuchni, jednak jak zwykle Alastor zadziwia. Musiał wpaść na ten sam pomysł co ty, gdyż widziałaś że robił sobie czarną kawę.
- Też ci zrobić?- spytał, jakby właśnie przeczytał teoje myśli.
- Możesz, dzięki.- odpowiedziałaś czekając na swój napój.
Jeszcze nie dawno w życiu byś się na takie coś nie zgodziła, obawiała byś się że ci tam czegoś dosypie czy coś, ale po tych krótkich kilku dniach, jakie razem spędziliście zaczęłaś mu ufać, i przestałaś się go aż tak bać. Usiadłaś przy stole czekając na kawę, i jak się okazało nie zajęło to zbyt dużo.
- proszę słonko.- rzekł kładąc kubek z napojem na przeciw ciebie.
- Dzięki, Alastor.- odpowiedziałaś. Chyba poraz pierwszy użyłaś jego imienia, nie wiedząc zbytnio czemu.
- Wystarczy Al.- odpowiedział.
- Jasne, Al.- rzekłaś podkreślając ostatnie słowo.
- Nie możesz spać?- spytał siadając koło ciebie.
- Jak widać.- odpowiedziałaś i wzięłaś łyka kawy.
- A więc? Chcesz mi w końcu powiedzieć co się wtedy stało? Proszę, to nie daje mi spokoju- dodałaś lekko zmarnowana.
- Aż tak bardzo ci zależy na świadomości czy się przespaliśmy czy nie? Proszę cię.- powiedział chytrym głosikiem.
Ja nie mogę. Czy on serio myśli że to jakiś żart? No może dla niego, ale jeśli to zrobiliśmy to by oznaczało, że straciłaś z nim dziewictwo, do tego.. no Alastor, i ty.. razem.. jakoś nie mogłaś sobie tego wyobrazić. Czasem miałaś wrażenie że jesteście dwoma różnymi światami, jednak za razem byliście praktycznie identyczni. Dziwne uczucie.
- Powiedz mi, proszę.- zaczęłaś znowu, udając wielki smutek. Może zrobi mu się ciebie żal i ci w końcu odpowie? Miałaś taką nadzieję.
CZYTASZ
♡𝓐𝓵𝓪𝓼𝓽𝓸𝓻 𝔁 𝓡𝓮𝓪𝓭𝓮𝓻♡
RomantizmKsiążka dla wszystkich co tak jak ja simpują do Alastora, opiera się głównie na kreskówce hazbin hotel, ale jeśli ktoś nie oglądał też powinno się spodobać. Postaram się wgrać wątki 18+ i od razu mówię że historia będzie dość mocno romantyczna, jedn...