❤IV❤ Możesz się pieprzyć z kim chcesz ale mnie zostaw w spokoju !

6.2K 249 14
                                    

I pocałował mnie w usta...

Kurwa! Musiałam oddawać te jebane pocałunki ? No kurwa ja się pytam !?

-Jeb się Devries !-Krzyknęłam.

-Ouu.. Ostro.-Powiedział z tym swoim idiotycznym uśmieszkiem.

-Ugh..

Odwróciłam się plecami do tego palanta, zamknęłam oczy i poszłam spać...Przynajmniej tyle, że mnie nie macał, bo by było z nim źle :) 

*******Następny dzień rano *********

-O kurwa zaraz do szkoły się spóźnienie ja pierdole.-Krzyknęłam tak, żeby nikt nie usłyszał.

Wstałam i zatrzymałam się na środku pokoju... 

Zaraz chwila.. Przecież weekend jest!

Ale i tak spojrzałam na godzinę 9:30 więc uznałam, że pójdę się umyć i ubrać bedzię przynajmniej chwila spokoju, bo tamten patafian śpi...


Ubrałam się w czarną krótka koszulkę, czarne spodnie z wysokim stanem I kilka dodatków (MEDIA LUDZIE JESTEM ZBYT LENIWA ŻEBY STRÓJ CHOLERKA OPISYWAĆ 😂😂~ Autorka )


Gdy wyszłam z łazienki zobaczyłam, że bruneta nie ma już w pokoju pewnie jest na dole z moją mamą.. Mam taką nadziej.


-Hej-Krzyknęłam.

-Cześć Dove.-Powiedziała moja mam, a brunet siedział na krześle i jadł śniadanie... ok.

-Umm..Mamo, jedziesz gdzieś dziś ?

-Tak, a i dzwoniła do mnie Victoria i powiedziała, że jednak będą o wiele wiele wcześniej, co prawda Leo miał u nas zostać do końca roku szkonego, ale będzie tu jeszcze przez około niecałe 2 tygodnie, z tym, że ja dziś musze wyjechać w tygodniową delegacje..

-Co!?-Krzyknęłam, jednocześnie pytając.

-Tak, kończę robić ci śniadanie i wyjeżdżam.

-No....Ok..-Odparłam z niechęcią i usiadłam na przeciw brudneta jedząc naleśniki, widziałam ten chamski uśmieszek na jego twarzy... Ugh.. No Cameron szykuj się na niezapomniany i najlepszy tydzień.. (Wyczujcie ten sarkazm 😂~Autorka) 

****20 minut później *****

Mama wyjechała juz jakieś 10 minut temu.. Szczerze ? Nie czuje się za dobrze w jego towarzystwie...

Hmm..Mamy nie ma, może jakaś impreza ? 

Nagle poczułam uginajaca się kanape.. Ta Leo.

-No to co robimy kicia?-Zapytał podnosząc swój kącik ust do góry i dziwnie poruszał brawiami..

-Ugh...Wiesz co ? Powiem ci jedno..MOŻESZ KURWA PIEPRZYĆ SIĘ Z KIM CHCE ALE MNIE ZOSTAW CHOLERA W SPOKOJU !

-Hm..No racja mogę mieć każdą, mogę również każdą przelecieć ale ciebie  w spokoju nie zostawię.-Uśmiechnął się zalotnie i poszedł na góre.


Oj cameron, bedzie to tydzień pełen wrażeń..




*******************

NO HELOŁ WSZYSTIM!! UWAGA MOŻNA MNIE BIĆ WIEM ZE DŁUGO NIE BYŁO ROZDZIAL ALE MOJA SZKOŁA TAK BARDZO MNIE KOCHA ZE AŻ POZAZDROSCIC :)

DOBRA JAK DZIŚ BĘDZIE DUŻO WYŚWIETLEŃ MOZLIWE ZE JESZCZE PRZEZ PÓŁNOCĄ POJAWI SIĘ KOLEJNY ROZDZIAL.

AHA I CZY DOVE MA WYBRAĆ SIĘ NA JAKŚ IMPREZE I MA PRZEZ PRZYPADEK ZAJŚĆ COŚ POMIĘDZY NIĄ A DEVRIES'EM?  TO JUŻ WASZA DECYZJA; *

I ZAPRSZAM JESZCZE NA INNE MOJE O POWIADANIE O BAM AKACJA W KSIĄŻKA ZACZYNA SIĘ ROZKRECAC ALE MAM NADZIEJE ZE I TAM WPADNIECIE💞

KOCHAM WAS 💞👏👏 

WIKAXOXO 👽👽

Hate, love, music ~ Leo Devries 1&2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz