Budzę się i rozglądam, nie mogę się ruszyć bo coś ciężkiego przyciska mnie, orientuje się, że to ręka Leo czyli jednak to nie sen ? Serio teraz osoba, która kiedyś robiła mi na złość jest moja drugą połówką? Dobra głosie w mojej głowie ogar downa, musze wstać.
-Leo wstawaj i puszczaj!!-Krzyczę mu do ucha,a ten spada z łóżka jak ja wczoraj.
-Cholera Dove ciebie bojebało ? -Pyta.
-Mnie? Um...a co ja takiego zrobiłam ?-Spytałam niewinnie..
-Dobra weź nie udawaj, nie wychodzi ci to.-Mówi, siada na łóżko i sadza mnie na swoich kolanach.
-Przecież wiem, że mi to nie wychodzi.-Zaczynam bawić się jego włosami, granie przy nim nigdy mi nie wychodziło bo musiałam się śmiać..
-No to teraz chcę nagrodę za tą podłogę.-Mówi i robi minę pedofila.
-Mogę ci zaoferować zrobienie loda bądź całusa,-Ups....
-Loda słoneczko jak możesz.-Śmieje się.
-A no ok mówisz, że buzi okay..-Mówię I caluję go w usta, a ten pogłębia pocałunek.
***Karo***
Patrzę, nie jestem u siebie ? Aa okay to dom Dove, zapomniałam. Gdy chcę wstać coś mi to uniemożliwia..Ugh Charlie!
-Charlie puszczaj!-Krzyczę.
-Buzi w usta proszę.-Mówi.
-Może jeszcze w dupe co ?-Pytam.
-W dupie to ty możesz...-Przerywam mu.
-Nie kończ i puszczaj..-Mówie.
-No to całuj.-Odzywa się.
-Jak mnie nie puścisz to nie będziemy się całować aż do końca roku szkolnego.-Szantaż zawsze ok.
-Dobra, dobra ale całujesz później..-Mówi i się uśmiecha.
-Mhm..rozpędzam się już.-Prycham.
Idę do łazienki, ogarniam się, biorę prysznic, maluje, ubieram i takie tam i wychodzę z toalety. Przed drzwiami stoi pan Lenehan juz ubrany i umyty, pewnie poszedł do drugiej łazienki.
-No a teraz całuj.-Mówi I pokazuje na swoje usta.
-Ugh..niech ci bedzie.-Mamroczę i robie to o co prosi.
***Leondre***
Nareszcie, szczerze juz myślałem, że nigdy nie będę z Dove, a jednak udało się.... Udało się i mogę mieć osobę na której mi cholernie zależy zawsze przy sobie. Teraz tylko jest problem... nie mogę tego spieprzyć...
********
Krótki, przepraszam ale mam problemy z ocenami w szkole wiadomo o co chodzi 1 gimnazjum nie jest wcale taka łatwa w sumie zależy dla kogo jeszcze dziś postaram się wstawić kolejną część i za smucić was musze, że za chwilę dosłownie za kilka rozdziałów koniec 1 części ale nie martwić się zaraz po zakończeniu 1 bedzie rozdział 2 💜
Kocham was 💞
Pamiętajcie jesteśmy bliżej końca niż początku..💞💞
WIKAXOOX 👽
CZYTASZ
Hate, love, music ~ Leo Devries 1&2
FanficOn Bad boy a ona nowa w szkole, czy do końca będą pałać do siebie nienawiścią czy jednak to się z czasem zmieni ? Zrozumieją obydwoje czego tak naprawdę chcą... z czasem, ale czy nie bedzie na to wszystko za późno? Kilka pierwszych rozdziałów to t...