Zobaczymy kto podda się pierwszy...
*********
Zjadłam śniadanie i posprzątałam po sobie, poszłam do łazienki i wykonałam jeszcze delikatny makijaż, gdy wyszłam i skierowałam się do salonu, zastałam pana dupka na kanapie rozłożonego i oglądającego jakieś pojebane seriale..
-Możesz się posunąć?-Zapytałam.
-A co będę z tego miał ?-Hmm..Co będziesz z tego miał ? Najlepiej dałabym ci mocny wpierdol, aż byś się nie pozbieral, no ale cóż... Zabawę czas zacząć..
-Hm..coś napewno.-Zaczęłam się niebezpiecznie 😂😂 do niego zbliżać.
-A co takiego?-Zapytał z tym pierdolonym uśmiechem.
-No wiesz..takie różne...-Usiadłam na jego kolanach
-Powiadasz..-Szepnął mi do ucha i przekręcił tak, że siedziałam twarzą do niego.
-Mhm..-Wymruczałam ( Bez skojarzeń 😂😂~autorka ) mu do ucha.
Chciał już mnie pocałować, no bo w sumie już wcześniej to zrobił, ale ja byłam szybsza i.
- 1:0 dla mnie Devries.-Uśmiechnęłam się i zeszłam z niego (Ciekawe w jakm sensie 😂) I usiadłam obok.
-A więc tak chcesz się bawić, zgoda.-Powiedział I uśmiechnął się pod nosem.
Siedzieliśmy i oglądaliśmy jakieś dziwne seriale, gdy nagle zadzwonił mój telefon.
📱Rozmowa 📱
-No hej Karo.-Przywitałam się.
-Heja, co dziś robisz ?
-W sumie to nic, siedzi u mnie Devries bo musi u mnie nocować...-Wypowiedziałam niechętnie.
-O kurwa, biegnę ci z pomocą mordo i mój chłopak tez bedzie jeśli ci to nie przeszkadza, jest o 2 lata starszy i przyjaźni się z Leo.
-Ok, to my czekamy bajo.
-No bajo.
📲Koniec rozmowy 📲
I uwaga, uwaga za 3,2,1..
-Kto dzwonił ?-Widziałam ! Ja to wiedziałam.
-Ugh... Karo przyjdzie za jakieś 15 minut..
-A no okej.-Uśmiechnął się i odwrócił zwrok znów w telewizor.
-Aha?-I usiadłam obok niego.
-Co aha ? -Zapytał.
Nie no nic serio...-Powiedziałam z kpiną w głosie.
Zdziwiło mnie to, że Karo ma chłopaka serio.. I, że jeszcze Leo tak zwyczajnie zareagował no ok.
***15 minut później*****
Siedzieliśmy obok siebie i nie odzywaliśmy się w ogóle.. W sumie dla mnie to i dobrze. Nagle zadzwonił dzwonek do drzwi.
-Ja pójde otworzyć.-Powiedziała Leo.
-No okej.-Odpowiedziałam.
Po chwili usłyszałam jak Devries wita się z nie jakim Charliem i z Karo, więc postanowiłam wstać.
-Hej Karo i..?-Zapytałam.
-Charlie Lenehan.-Podał mi rękę a ja odwzajemniłam gest.
-Dove Cameron.-Uśmiechnęłam się.
-Ta Dove Cameron?! - Zapytał się z zaskoczeniem.
-Mhm..-Uśmiechnęłam się.
-No to miło cię poznać, a ty stary no zazdro takiej dziewczyny..-Zaczął się smiać.
-Nie jesteśmy razem..-Odpowiedział.
-No nie..-Potwierdziła
-Wasze miny.-Zaczęła śmiać się Karo.
-Macie miny jakby ktoś was zabił.-Dopowiedział Charls,a ja i Leo dziwnie na siebie spojrzeliśmy..
-Yy..Dobra to ten chodźcie do salonu.-Powiedziałam I wszyscy poszliśmy do pomieszczenia, zaczęliśmy rozmawiać, trochę dowiedziałam się o charlsie, jest naprawdę fajny.
Minęło kilka godzin , serio a nam gadanie juz się znudziło..
-To ten może obejrzymy jakiś film ?-Zapytała Karo.
-HORROR!-Krzyknęli chłopaki.
No ładnie.. Mówiłam, że boję się horrorów ? NIE ? A to ciekawe..
-Taa..Ok.Powiedziałam niechętnie.
-To ja i Came idziemy zrobić popcorn a wy włączcie jakiś Horror.
-Ok.-Odpowiedzieli a my poszłyśmy do kuchni..
****Chwilę później ****
-No to wiesz.. Ty i Devies coś ten teges ?-Zapytała.
-No chyba cie coś boli ?!-Zaczęłam się śmiać.
-Nie, ale byście byli słodka parą.-Uśmiechnęła się,
-Bardzo śmieszne serio..
-Ale tak serio co o nim myślisz ? Może i krzywdzi dziewczyny, poprawka krzywdził bardzo chamsko ale odkąd ty się pojawiłaś, no zmienił się ? Skupia się tylko na tobie.-Powiedziała.
-Słuchaj może i jest przystojny, ma okropnie zajebiste tęczówki i jego tors.. No ale sorry to jest pieprzony cham i nic więcej, a jeśli bym miała z nim chodzić nawet po to, żeby życia nie stacić to i tak bym tego nie zrobiła bo... No sorry on cię kiedyś prawie skrzywdził..-Powiedziałam wzdychając.
-I tak z nim prędzej czy później będziesz jestem tego pewna.
****W tym samym czasie ***
***LEO****
-To wybieramy The ring ?-Zapytałem, aby się jeszcze upewnić.
-No tak..Słuchaj ty i... no wiesz Cameron ?-Zapytał.
-No chyba nie..-Prychnąłem.
-Stary widać, że ci się podoba, przyjaciela nie oszukasz, odkąd pojawiła się w szkole to tylko za nią się uganiasz.-Powiedział.
-A ty? Zanim poznałeś Karo, też byłeś jak ja, typowy chłopak, który może mieć każdą,a teraz ?-Zapytałem.
-Teraz mam dziewczynę, zakochałem się i nic z tym nie zrobię, miłość jest normalna, jednak czasami boli..
-I to bardzo..-Powiedziałem tak, żeby nie usłyszał.
-Co powiedziałeś ?-Zapytał.
-Nie.. nic pewnie ci się coś przesłyszało.-Skłamałem.
-No dobra ale tak szczerze co myślisz o Came ?
Co o niej myślę? Myślę, że jest prześliczną blondynka o przepięknych tęczówkach, tak cudownie pachnie.. a jej usta.. Czy ja się.. Nie jezu Devies opanuj się..
-Myślę, że...
***********************
Dziś juz dłuższy rozdział ponieważ weekend i jeszcze 3 dni długich rozdziałów myślę, że będą nawet jeszcze dłuższe wiec kto się cieszy? 😂😂
Ogólnie osoby które myślą, że teraz Devies i Came będą razem.. to hola hola nie tak szybko jeszcze się trochę pobawimy😏😏😏 😂😂😂😂😂
KOCHAM WAS 💞
WIKAXOOX👽 👽
CZYTASZ
Hate, love, music ~ Leo Devries 1&2
FanfictionOn Bad boy a ona nowa w szkole, czy do końca będą pałać do siebie nienawiścią czy jednak to się z czasem zmieni ? Zrozumieją obydwoje czego tak naprawdę chcą... z czasem, ale czy nie bedzie na to wszystko za późno? Kilka pierwszych rozdziałów to t...