❤XII CZ.2❤

1.8K 111 12
                                    

ZAPRASZAM NA NOWE OPOWIADANIE "STALKER" MAM DLA WAS PROPOZYCJE  ALE NIE WIEM CZY BĘDZIECIE  CHCIELI.. PROZYCJA  BY BYŁAM ZREALIZOWANA PO ZAKONCZENIU TEJ KSIĄŻKI 😏

Gdy brązowooki wyszłedł a Charlie wstał poszłam zapytać się Karo czy chce iść ze mną do galerii.

-Eghm...

-Co?-Pytają.

-Karo.. mam pytanie.-Mówię.

-No co tam ?-Pyta zaciekawiona.

-Idziesz ze mną na zakupy ? Takie małe no..-Nalegam.

-No jasne.-Mówi.

-No ale.. Zaraz ty się zgodziłaś  ?-Spytałam.

-Oczywiście, kiedy ?-Uśmiecha się.

-Za chwile ?-Pytam.

-Okej dam mi 10 minut.-Stwierdza.

-Spoko.-Mówię.

***

Jesteśmy już w galerii  i czekam na Karo bo przymierza stoj na imprezę.. przebiera się za ? W sumie nie wiem za kogo jednak mój stój jest małą  tajemnica.

-Karo i co ?-Pukam do przymierzalni  i pytam.

-No juz przebieram się i idziemy płacić.-Mówi.

-Okej, czekam.-Wzdycham.

Gdy zapłaciłyśmy  za swoje zakupy poszłyśmy coś zjeść, gdy zamówiłyśmy  jedzenie i usiadłyśmy  przy stoliku dostrzegłam blond końcówki i te brązowe oczy jak i tatuaże.. To ten chłopak. Spojrzał się na mnie a ja się do niego uśmiechnęłam pokazując swoje śnieżnobiałe zęby. Był z jakimiś chłopakami.

*Leo*

-Ej stary widzisz tamtą laske ?-Pyta Maks.

-Widzę i co ?-Pytam.

-Niezła z niej dupa.-Mówi I porusza brwiami.

-Łapy od niej jest moja..-Warcze.

-Niech ci bedzię.-Mówi.

-Masz w obec niej jakieś  plany ?-Pyta Mike.

-Nie wiem, jest tajemnicza i przypomina mi bardzo pewna osobę..-Mówię.-Zobaczymy na imprezie.-Dokańczam.


******

Takim oto krótkim akcentem kończymy DZISIEJSZY  maraton 😂✋ 

MARATON 5/5 ZAKONCZONY.

JUTRO KOLEJNY MRMR

Hate, love, music ~ Leo Devries 1&2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz