-To wiesz co chyba jednak podziękuję.-Uśmiecham się chamsko.
-A to niby dlaczego?!-Krzyczy ponieważ odchodzę.
-Wiesz...-Zatrzymuje się I odwracam do niego.-Nie mam zamiaru zapoznawać się z takimi palantami jak ty, mam urazę do facetów i raczej się to nie zmieni, więc żegnaj.-Mówię, odwracam się i idę do domu.
*
Leżę i oglądam jakiś durny serial, który tak naprawdę mnie nie interesuje, czekam tylko i wyłącznie na Karo, która została wtedy na plaży, nie chciałam jej wołac w końcu są wakacje, a ona marnować nie bedzie się z mojej winy.. wiec tak.
***Leondre***
Po incydencie na plaży z tamtą laską, która nie oszukujmy się przypominała mi kogoś, ale nie mam pojęcia kogo i nie interesuje mnie to, poszłem do domu i zadzwoniłem do Charlsa.
📲Rozmowa📲
-No siema stary !-Witam się.
-No siemka jak tam ?-Pyta.
-W sumie spoko jestem tu zaledwie dwa tygodnie a już pełno lasek się obok mnie kręci.-Śmieje się.
-Masz branie kurduplu.-Mówi.
-Ej.. ja wcale nie jestem kurduplem! -Wkurzam się,
-Oj no wiem.-Zaczynamy się śmiać.
-Kiedy przyjeżdżasz ?-Pytam z zaciekawieniem.
-Samolot mam za 2 tygodnie.-Mówi.
-Tak późno ? Nie da rady wcześniej ?-Pytam zawiedzion.
-Może coś skombinuje.-Mówi.
-Charlie nie wiesz co tracisz ile tu lasek!-Krzyczę.
-Wiem Leo.-Śmieje się.
-Dobra ja spadam bo będę szedł na imprezę jest wieczorem a jeszcze spotykam się z chłopakami.-Mówię.
-No spoko to widzimy się może wcześniej! Trzymaj się.-Żegna się ze mną i się rozłącza.
Szczerze tęsknię trochę za tymi czasami kiedy ja i Charlie byliśmy wiecznie razem.... jak pomógł mi z Dove..w sumie co się przejmować straciłem ją i juz nigdy zapewne nie odzyskam.. chyba, że Miami przyniesie mi szczęście ?
******
Hejka ! Jak się podoba rozdział ? Mam nadzieje, ze się cieszcie no ze wróciłam i wgl xd myślę, że ta część bedzie 100 % lepsza i ciekawsza hihi 💞💞
2 część rozdziału z perspektyw Leo jak się podoba ?
Widzimy się w kolejnym 💞💞
WIKAXOOX 👽
CZYTASZ
Hate, love, music ~ Leo Devries 1&2
FanfictionOn Bad boy a ona nowa w szkole, czy do końca będą pałać do siebie nienawiścią czy jednak to się z czasem zmieni ? Zrozumieją obydwoje czego tak naprawdę chcą... z czasem, ale czy nie bedzie na to wszystko za późno? Kilka pierwszych rozdziałów to t...