13 kom od różnych osób i 40 gwiazdek next a i nowa książka juz na profilu ✋💞
Siedzę przed telewizorem na kanapie żrąc popcorn i oglądając jakieś typowe romansidła. Sama w domu zawsze okej, nigdy mi nie przeszkadzało. Spędziłam tak dojść spory czas oglądając w kółko praktycznie jedno i to samo z przerwą na toaletę jak i ogarnięcia social mediów, uzależnienie. W sumie te czekoladowe oczy mi się bardzo kojarzyły w Leondre, dlatego taki znajomy mi się wydawał. Pocałunek był..oh, całuje lepiej niż 2 lata temu, poważnie.
-Żyje ktoś w tym domu!-Słyszę znajome głosy.
-No ja.-Wstaje z kanapy i kieruje się na przedpokoju gdzie zauważam Leondre, Charliego, Karo, Ari i Hai, ale coś mi tu nie pasuje od kiedy Hai jest tak blisko z Leo ? Wczoraj tak jakby jeszcze się nie znali. Chuj mnie to w sumie.
-To dobrze bo tak jakby no chcemy zrobić mały maraton.-Odzywa się podekscytowana Ari.
-Jasne, spoko.-Uśmiecham się.-Miałam sama mały maraton filmowy więc.
-Okej.-Mówią i kierują się do pokoju.
***
Któraś to już godzina mija jak ja rzygać po całości, poważnie mam dość patrzenia się jak Leondre z Hai się całują i w ogóle, co jest ? Powtarzam wczoraj się jeszcze nie znali. Jezu Dove w sumie co cię to obchodzi jesteście teraz tylko na etapie przyjaźni, PRZYJAŹNI NIC WIĘCEJ.
-Idę sie napić.-Mruczę pod nosem a oni ruszają głowami na znak, że rozumieją. Wstaje z sofy i kieruje się do kuchni gdzie nalewam sobie trochę wody smakowej z butelki, siadam przy stole i zaczynam nerwowo stukać paznokciami o blat.
-Dove, wszystko okej ?-Pyta się Ari.
-Co ? A, tak.
-Założę się, że nawet nie o co zapytałam.-Śmieje się cicho, mimo to ja również się uśmiecham.
-Możesz powtórzyć ?
-Jasne, a więc pytałam czy wszystko jest okej.-Powtarza dziewczyna.
-Um.. Jak w najlepszym porządku.-Uśmiecham się sztucznie popijając łyka wody.
-Do proszę cię nie oszukujmy się, co jest?-Pyta się kolejny raz i siada naprzeciwko mnie.
-Powiedz mi jedno.-Wzdycham.
-Ale co?-Marsze brwi.
-Skąd do kurwy Hai i Leo się połykają skoro wczoraj nawet on nie wiedział jak ma na cholera na imię ?-Pytam.
-Nie wiem... czekaj,czekaj czy ty nie jesteś przypadkiem zazdrosna ?-Zaczyna się śmiać.
-Ja ? W życiu, jesteśmy przyjacółmi.
-Przyjacółmi ? Ah tak, rozumiem szkoda, że Karo mi mówiła co się kiedyś między wami działo.-Mówi.
-Czekaj co ?-Pytam zdziwiona.
-Dovciu wiem wszystko o twojej miłości z Leondre.
O boże.
******
KSIĄŻKA TEENAGE IDIOT JUŻ NA PROFILU ZAPRASZAM HIHI BĘDZIE MI MIŁO JEŚLI ZOSTAWISZ TU I TAM KOMENTARZ CNIE
CZYTASZ
Hate, love, music ~ Leo Devries 1&2
FanfictionOn Bad boy a ona nowa w szkole, czy do końca będą pałać do siebie nienawiścią czy jednak to się z czasem zmieni ? Zrozumieją obydwoje czego tak naprawdę chcą... z czasem, ale czy nie bedzie na to wszystko za późno? Kilka pierwszych rozdziałów to t...