❤XXIX

1.4K 114 11
                                    

Książka o Horanie na profilu!

*tydzień późnie* 

Poniedziałek rano. Boję się postawić nogi w szkole, naprawdę się boję. Pakuje właśnie swoje rzeczy do plecaka i wychodzę z pokoju w salonie zastaje Karo o Charliego, którzy siedzą u piją kawę.

-Hejka.-Witam się z nimi i przysiady do blatu.

-Chcesz coś do jedzenia ?-Pyta Charlie.

-Nie, dziękuję.

-Dasz rade sama dojechać autobusem szkolnym ?-Odzywa się Karo.

-Jasne, dam rade.-Uśmiecham się słabo  bo wiem, że nie dam rady. Pękne.

-Wiesz mam na godzien później, więc.-Odzywa się dziewczyna, akurat w poniedziałki Karo zawsze ma na godzinę później z tego powodu, że nie wpisała się na listę z matmy, dlatego.

-Pamiętam, spoko.-Nagle słyszymy dzwonek do drzwi, każdy spogląda na siebie pytająco. 

-Pojdę  otworzyć.-Odzywa się Charlie, ja z przyjacółka kiwamy głowami.

Gdy słyszymy śmiech blondyna spoglądam na siebie zaciekawione, nagle do pomieszczenia wparowuje nie jaki Leondre Devries, uśmiechnięty po uszy.

-Przyjechałem po ciebie.

-Że co mnie ?-Wskazuje palcem na siebie.

-No tak, dziwne czy co ?-Pyta.

-Nie, skądże.-Uśmiecham się.

-Nie chce żebyś siedziała w autobusie pełnym załamanych idiotów, tapet i kujonów.-Puszcza mi oczko.

-Akurat musze ci powiedzieć, że kujoni  jakoś mi nie przeszkadzają, są normalni.-Wzruszają.

-Jak uważasz, jedziesz ?-Pyta.

-Jasne, czekaj pójdę się tylko ubrać.-Mamroczę, wstaję z krzesła i idę na przedpokoju aby się ubrać.

-Dove widzimy się za godzinę.-Słyszę ciepły glos Karo.

-Pewnie.

Po chwili gotowa wraz z Leondre kieruje się do jego samochodu. Jestem dojść mocno zszokowana jego zachowaniem, nagle staje na chwile przed drzwiami od samochodu.

-Dlaczego nie wsiadasz? -Pyta zdziwiony.

-Charlie ci kazał ?-Zapytałam i spojrzałam na niego.

-Ale co mi kazał ?-Spojrzał na mnie jakby nie zrozumiał.

-No zawiść mnie do szkoły ?

-Pewnie, że nie.-Odparł.-On sam się mnie tu nie spodziewał.-Ukazuje swoj biały uśmiech i podchodzi do mnie, otwiera mi drzwi i prosi abym wsiadla.

Nie rozumie tego człowieka.

****

Jeśli będzie dziś dużo wyświetleń choć pewnie nie bedxie bo po wczorajszej aktywności... nie liczę na to : ))

Ale gdyby było to kolejny jeszcze dziś się powinien pojawić 

Hate, love, music ~ Leo Devries 1&2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz