Po dwóch tygodniach wracam do domu.Od razu, gdy do niego wchodzę idę na górę do swojego pokoju.
Muszę się na czymś wyładować, bo dwugodzinna jazda samochodem z Shawnem wyprowadziła mnie z równowagi. Owszem, skończył mi się już okres, ale po prostu ten człowiek jest nie do zniesienia.-Zaczekaj.
Odwracam się do niego i mierzę go wściekłym wzrokiem.
-Dostałem smsa, żebym zawiózł cię do szpitala.
-Do mamy?
-Tak.
-Napisz, że jestem zbyt zmęczona, żeby jeździć. Spotkamy się w domu.
Kiedy jestem już przy swoich drzwiach, słyszę jak znów mnie woła.
-Twoja mama bardzo nalega!
-Powiedz, że mam to w nosie, ona zrozumie - wchodzę wreszcie do swojego królestwa, trzaskając drzwiami.
Kładę się na łóżku i wzdycham zmęczona.Po chwili rozlega się pukanie do drzwi.
-Nie rozumiesz, że kurwa nie mam ochoty jechać do tego.. - podchodzę do drzwi i kiedy je otwieram nie dokańczam zdania. - Cześć tato - mówię niepewnie.
-Pięknie mówisz, Mandy.
-Nie mam ochoty nigdzie jeździć - przewracam oczami.
-Mama chciała cię zobaczyć, bo dzisiaj już jej nie będzie. Ma dużo pacjentów. Jedź do niej.
-Och, no dobrze.
-I proszę cię, bądź milsza dla Shawna - uśmiecha się łagodnie i dotyka mojego ramienia.
-Poskarżył się? - wybucham śmiechem.
-Mandy, bo zaraz nie będzie ci do śmiechu - ostrzega.
-Taaa - prycham i schodzę na dół. - Jedziesz? - pytam go.
-Muszę jechać.
-Więc się zbieraj.
Shawn patrzy na mnie i skina głową, dając znak, że jest gotowy. Wychodzę z domu pierwsza, ale on od razu mnie woła.
-Mogłabyś poczekać, co?!
Zatrzymuję się i odwracam do niego.
-Mówiłeś coś?
Przechodzi obok mnie i otwiera mi drzwi od swojego białego bmw.
-Nie jestem jakąś księżniczką..
-Jesteś - przerywa mi.
Otwieram szerzej swoje oczy.
-Co? - mowię oburzona.
-Zachowujesz się jak księżniczka.
-Spadaj - fukam i wchodzę do tego zasranego samochodu.
Shawn po chwili znajduję się po stronie kierowcy. Opieram głowę o szybę i wzdycham przeciągle.
Auto rusza, a ja postanawiam posłuchać muzyki.Włączam radio i kiedy słyszę piosenkę Britney Spears pt. "Make Me", pogłaszam je.Spoglądam na Shawna, który patrzy na mnie jak na idiotkę. Muzyka mnie pochłania i zaczynam śpiewać:
Friday, I'm dreaming a mile a minute 'bout somebody
This feeling, I wanna go with it 'cause there's no way
We're hiding away from this tonight, oh, this tonight
Can tell you want me
By the way I see you staring cross the room, babe
No shame in the game, just cut the shit, be honest
CZYTASZ
Ochroniarz // s.g & s.m
ספרות חובביםKiedy Mandy próbuje wyleczyć swoje złamane serce, na jej drodze zjawia się on - Shawn. Chłopak zostaje jej ochroniarzem. On, próbuje się do niej zbliżyć, a ona go odtrąca. Niespodziewanie przeszłość ją dopada. Były chłopak znów mąci w jej życiu, gło...