Powiedziałeś, że znajdziemy dla siebie miejsce na tym świecie.
Powiedziałeś, że nie masz nikogo, tylko mnie.
Powiedziałeś, że stworzymy imperium ze swoich umysłów i serc.
Powiedziałeś, że nasze życie będzie dobre.
Powiedziałeś, że pokonamy czas, przeszkody i limity.
Powiedziałeś, że nie ma rzeczy, osoby, uczucia, że nie ma niczego, co zdołałoby nas powstrzymać.
Powiedziałeś, że mnie kochasz.
Powiedziałeś, że chcesz, żebyśmy założyli rodzinę.
Mówiłeś wiele rzeczy. Mówiłeś o ideach, mówiłeś o spełnianiu marzeń. Mówiłeś o dobru i złu, o przygodach, o świecie. Mówiłeś o solidarności, o przyjaźni, o miłości. Mówiłeś żarliwie. Mówiłeś prawdziwie.
A ja opierałam się łokciami o blat stołu. Nie mówiłam.
Odezwałam się tylko raz, dałam ci wskazówkę. Dałam ci nadzieję i zadałam ból, ale ty tego nie wiesz.
Jak myślisz, co przyniosą ci twoje ambicje, twoje pomysły, twoje marzenia, co przyniosą ci twoje słowa, skoro nie wiesz, jak słuchać?
CZYTASZ
Cisza na planie
Historia CortaW umyśle każdego, nawet największego pisarza-psychopaty panuje moment ciszy. To taki moment, w którym wszystkie plany na mordowanie swoich postaci czy na psucie humorów swoim czytelnikom nagle zamierają w bezruchu. Nie, ta książka nie będzie śmieszn...