Zagubiona

106 42 13
                                    

Zagubiona w lesie, tam, gdzie ciągle była,

Siedząca wśród marzeń, w których zawsze żyła,

Słuchająca śpiewów, dla jakich iskrzyła,

Straciła poczucie.

Dopadła ją magia własnego umysłu,

To jej zaufała do utraty zmysłów,

I przestała brać głupstwa w znany jej cudzysłów.

I to, co poznała,

I to, co wiedziała,

I to, co kochała,

Zyskało sens.

Kiedy zobaczyła na kamieniach krew.

Cisza na planieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz