Rozdział I

963 32 5
                                    

6:50
Choleraaaa boże..Kto wymyślił te przeklęte budziki?..Zamknęłam oczy..Ale uświadomiłam sobie że..SZKOŁA! Jak błyskawica wstałam z łóżka i ubrałam się w komplet w który sobie wczoraj naszykowałam

Udałam się do łazienki i wykonałam swoją rutyne czyli dekilatnie się pomalowałam,Dokładnie uczesałam swoje długie czarne włosy , umyłam zęby popsikałam się perfumami wyszłam z łazienki i poszłam do swojego fotela na którym leżał mój cały czarny pl...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Udałam się do łazienki i wykonałam swoją rutyne czyli dekilatnie się pomalowałam,Dokładnie uczesałam swoje długie czarne włosy , umyłam zęby popsikałam się perfumami wyszłam z łazienki i poszłam do swojego fotela na którym leżał mój cały czarny plecak, spakowałam potrzebne książki, piórnik , strój na WF itd..Odpięłam od ładowarki swojego białego Iphona i poszłam na dół
-Cześć ciociu!
-Hej młoda! Śniadanie i kieszonkowe masz na stoliku
-Dzięki!
Usiadłan przy stole zaczęłam jeść naleśniki z dżemem..Gdy skończyłam wzięłam gumę do żucia i wzięłam swoje czarne koturny
-Będe już wychodzić Pa ciociu kocham cię
-Ja ciebie też powodzenia!
Wyszłam z domu i kierowałam się w strone parku..Spojrzałam na zegarek 7:40 mam jeszcze 20 min lepiej żebym się pośpieszyła..Po 3 minutach byłam już przed szkołą..Wzięłam głęboki wdech i weszłam na dziedziniec było dużo ławek..Była fonntana..Wygląda to dosyć sympatycznie..Weszłam do szkoły i zerknęłam na karteczke jaki mam numer szafki..116 hmm to gdzieś tu o jest! Otworzyłam szafke i wyjęłam ze swojego plecaka długopis książki i zeszyt i schowałam plecak do szafki i zamknęłam szafke..Gdzie ja mam sale..Sala A..To tu o ale mam dzisiaj szczęście..Weszłam do niej..Nikogo tu nie było..Usiadłam w przed ostatniej ławce położyłam rzeczy na ławce i wyjęłam telefon i zaczęłan przeglądać instagrama..Nagle usłyszałam jak ktoś otwiera drzwi..Była to wysoka dziewczyna o białych włosach i złotych oczach
-Hm nie znamy się chyba nie?
-Nie jestem tutaj nowa wstałam z krzesła i podeszłam do dziewczyny..Zrobiła dużo oczy
-Matko jaki masz cudowny styl! Już cię lubię! Jestem Rozalia
-Dziękuje też masz fajny styl uśmiechnęłam się do niej..Nazywam się Susan ..Usiadłyśmy w miejscu gdzie wcześniej siedziałam i zaczęłyśmy rozmawiać o wszystkim..Rozalia jest bardzo sympatyczna i uwielbia mode!
-Musimy wybrać się za niedługo na shopping!
-Z przyjemnością
W tej samej chwili zadzwonił dzwonek
-Co mamy teraz?
-Angielski
-Nie jest aż tak źle..
-Susii a mogę z tobą siedzieć? Proszeee
"Susii" hah Rozalia jest fantastyczną osobą
-Jasne
-Dziękuje
Do sali zaczeli wchodzić uczniowie każdy mi się przyglądał..Najbardziej przyglądał mi się...
Buzii💕
Mam nadzieje że nowe opowiadanie wam się spodoba 😊

Słodki Flirt - Inna (Zakończona!!)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz