Rozdział V

364 24 1
                                    

Przez całą biologię czułam jak Kastiel przez całą lekcje się na mnie patrzy..Siedziałam na tej lekcji z Alexym..
A-Kastiel cały czas na ciebie zerka *szepcze*
-Widzę właśnie *szepcze*
Zadzwonił dzwonek co mam teraz ? Godzine wychowawczą w końcu..Poszłam do swojej szafki i odłożyłam książki i ją zamknęłam..Poczułam jak ktoś jest za moimi plecami odwróciłam się był to blondyn
N-C-cześć jestem Nataniel...Jestem gospodarzem
-Hej..Susan miło mi podałam mu ręke a on ją uścisnął..-Niech zgadne Roza?
N-Hah tak..
-Z skąd ja to wiedziałam uśmiechnęłam się do Nataniela
Usiedliśmy na podłodze i zaczęliśmy rozmawiać o swoich zainteresowaniach..On uwielbiał kryminały tak samo jak ja
N-Pożyczyć ci jakąś książke?
-Jasne! Jaką mi polecisz?
Rozmawialiśmy tak do dzwonka
N-Siądziesz ze mną na godzinie?
-z przyjemnością
Zdaliśmy sobie sprawe że nauczycielka już była w klasie i szybko poszliśmy pod sali i zapukałam
P-Proszę
Weszliśmy do sali
N-Przepraszamy za spóźnienie
P-Spokojnie siadajcie
Usiediliśmy razem w ostatniej ławce od okna i rozmawialiśmy przez całą lekcje o kryminałach..Zadzwonił dzwonek co teraz Wf...Boże...Z Rozą weszliśmy do szatni
?-W co dzisiaj gramy?
R-W nożną
Wszystkie jęknęły
R- A ktoś z was zapoznał się z Susan?! mam was pozabijać?!
Wszystkie od razu podeszły i się przedstawiły wszystkie były bardzo miłe i ją od razu polubiłam przebrałam się w czarne legginsy i czarny podkoszulek i do tego czarne addidasy spryskałam się dezodorantem i związałam idealnego wysokiego kucyka
R-Nawet twój strój ma wf jest ładny
-Hah dzięki weszłyśmy z dziewczynami do sali i usiadłyśmy na podłogę i zaczęliśmy rozmawiać i do sali wszedł nauczyciel
P-Zbiórka!
Wszyscy się ustawiliśmy i była obecność itp..
P-Gramy dzisiaj noge dziewczyny wybierzcie sobie składy chłopaki tak samo
Byłam w składzie z Iris Rozalią Kim i Melanią ustawiliśmy się na boisku trener podał mi piłke i ustawiłam w odpowiedne miejsce
-Dziewczyny mogę na bramke?
R-Róbta se co chceta ja w to grać nie umiem
Pokiwałam głową i strzeliłam z całsj pety w piłke i cyk golik i do tego okienko
P-Chciałaś mnie zabić?! Krzyknęła Peggy
Uśmiechnęłam się do niej dziewczyny z przeciwnej drużyny ustawiły piłek i podawały do siebie ja szybko odebrałam im piłke i zaczęłam się z nimi kiwać ...I po kilku sekundach byłam pod bramką i strzeliłam następnego gola..
R-Z skąd ty umiesz tak grać?!
-Chodziłam na trenigi uśmiechnęłam się do niej
I czułam spojrzenie Kastiela na sobie więc poszpanuje troche a co.
Perfekcyjnie wszystkie pokiwałam i strzeliłam okienko..Minął czas grania..
Buzii❤

Słodki Flirt - Inna (Zakończona!!)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz