Rozdział XXXVI

210 15 0
                                    

Porozmawiałam jeszcze chwilę z Kastielem i dołączyłam do reszty dziewczyn,jak widać też się uspokoiły
-K-Nie widziałam Mała że jesteś aż taka wybuchowa
Wyszczerzyłam się do Kim
-V-Dziewczyny...macie jakieś p-pomysły?
-Violetto nie musisz mówić tak szeptem..nikt na ciebie nie będzie krzyczeć uśmiechnęłam się do niej i usiadłam obok niej i się do niej przytuliłam,Violetta oddała uścisk i się trochę przełamała..
-I-Hmm..To jakie przedstawienie chcecie odegrać?
-V-Mi się podoba Cyrano de Bergarac..
(Nw czy dobrze napisałam XD)
-M-Mi się podoba Czerwony Kapturek..
Nagle Amber podeszła do nas
-Am-Ma być Śpiąca Królewna!
Podniosłam obie brwi
-Wiem kim możesz być Amber
-Am-Ah wiem Królewną
-Raczej trumną
Wszystkie dziewczyny się zaśmiały a Amber zrobiła się lekko czerwona,mruknęła coś pod nosem i poszła do swoich koleżanek
-R-A ty Susan co proponujesz?
-Wiesz..Moją ulubioną bajką była Alicja w Krainie Czarów
-M-Bardzo dobry pomysł! Jesteście za?
Każda dziewczyna była za,aż mi miło na serduszku hahaha,Nagle podszedł do nas Borys żebyśmy poszli do chłopaków bo mamy wspólnie wybrać sztukę,każdy siedział na podłodze a Borys siedział na krześle..Hm..Podejdę do Lysandra i Kastiela,usiadłam obok Lysandra
-Mogę? Uśmiechnęłam się do niego promiennie i spojrzałam mu prosto w oczy
-L-Oczywiście i też się uśmiechnął
Oparłam głowę o jego ramię,Lysander uśmiechnął się pod nosem i zaczęliśmy słuchać Borysa
-B-A więc? Jakie wybraliście sztuki?
Nie mogłam się powstrzymać
-Wie pan co..Ja bym chętnie zagrała Śpiącą Królewnę bo chciałabym zobaczyć Amber w roli trumny
Każdy się zaśmiał,myślałam że Kastiel tam padnie ze śmiechu
-B-Susan..Jesteś wredna dla Amber
-A ona mogła być dla mnie?
Borys spojrzał na mnie bez słowa i kontynuował swoją wypowiedź
-B-A tak na poważnie?
Al-My niczego nie wymyśliliśmy
-B-A więc dobrze zagramy Śpiącą Królewnę
-CO?! Przecież żartowałam z tym!
-B-Nie było trzeba
Strzeliłam sobie facepalma i szepnęłam
-Zajebiście...
-B-No dobrze..Wybierzmy WSPÓLNIE sztukę bo widzę że każdemu nie pasuje
Oparłam się z powrotem o ramię Lysandra ale..on tym razem złapał mnie w talii i do siebie przyciągnął..Kastiel krzywo na nas spojrzał..Lekko był wkurzony nie wiem dlaczego
-B-Podaje wam trzy propozycje : Czerwony Kapturek,Alicja w Krainie Czarów i Śpiąca Królewna,musicie podnieść rękę żeby zagłosować na sztukę  którą chcecie zagrać,każdy pokiwał głową i zaczęliśmy głosowanie..Wahałam się miedzy Czerwonym Kapturkiem a Alicją..Obie bardzo te bajki lubie..I zdecydowałam że zagłosuje na Czerwonego Kapturka
-B-Dobrze! Wyszło na to że zagracie Czerwonego Kapturka! Możecie już idź do domu
Gdy wstałam miałam już zamiar wyjdź ale Lysander złapał mnie w talii i mnie przytulił..i szepnął do ucha
-L-Dlaczego mi nie powiedziałaś...kto ci zrobił krzywdę?
Zamurowało mnie...On wie?!
-L-Lysandrze ja..
-L-Nie musisz przepraszać..Po prostu chce wiedzieć dlaczego mi nie powiedziałaś...
Oparłam swoją głowę o jego tors
-Nie chciałam żeby ktokolwiek wiedział..Dla mnie jest to strasznie bolesne...
Lysander pocałował mnie w głowę i odszedł..Nagle zobaczyłam że Kastiel wszystko obserwował..Gdy na niego spojrzałam łza spłynęła mi po policzku..Kastiel jedynie smutnym wzrokiem na mnie spojrzał i pokręcił głową i poszedł...Ja upadłam na kolanach i zaczęłam płakać..Zakryłam rękami twarz..Nagle poczułam jak ktoś stoi obok mnie..Podniosłam głowę i była to....
💫
Buzii💋

Słodki Flirt - Inna (Zakończona!!)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz