Słodki Flirt - Inna (Zakończona!!)

Rozdział XXX

Byłyśmy gotowe na bal..Wyszłyśmy z mojego domu i moja ciocia podwiozła nas samochodem do szkoły..Lekko się stresuje..Wysiadłam z samochodu z Rozalią i udałyśmy się do sali gimnastycznej..Jestem zadowolona z efektu jaki nam wyszedł,Faraz gada z Dyrektorką o nawet DJ załatwiła,szanuje dyrekcje
-R-Wooow jak ładniee!
-Masz rację
Lekko się do niej uśmiechnęłam
-R-Wyglądasz prze cudownie
-Dziękuje...
Lekko się zarumieniłam..
-R-Lysander się tobie przygląda...
Zmarszczyłam lekko brwi
-Naprawde?..
-R-Zaraz podejdzie,mówię ci
Nagle poczułam rękę na swojej tali..Nataniel?, był w granatowym garniturze który mu bardzo pasuje
-N-Z-Zatańczymy?
-Z przyjemnością
Złapał mnie za rękę i po prowadził mnie na parkiet...Zatańczyliśmy wolnego..Jest idealnie..I muszę przyznać Nataniel bardzo dobrze tańczy,gdy skończyła się muzyka podziękowałam mu i poszłam w stronę Rozalii
-Masz dzisiaj z kimś zatańczyć!
Spojrzała na mnie smutnym wzrokiem
-R-Przypomina mi się bal z Leo..
Położyłam dłoń na ramieniu i się uśmiechnęłam
-On to przeszłość,nie myśl o nim nie jest tego wart i udowodnij że dasz sobie radę bez niego
-R-Masz rację..Z kim zatańczyć?
-Z Kastielem
-R-Jaja se robisz
-Ojjj to kretyn
-R-Naprawdę?
-Tak,jak nie bd chciał to go skopie
Zaśmiałyśmy się i Rozalia podeszła do Kastiela który rozmawiał z Lysandrem i był bardzo zaskoczony jej propozycją ale poszli zatańczyć..A Lysander usiadł obok mnie na ławce..
-L-Jak się czujesz?
-Dobrze..
Uśmiechnęłam się do niego,i zaczynaliśmy patrzeć sobie prosto w oczy..Rozpłynęliśmy się w swoich oczach..Nagle wszyscy zeszli z parkietu lekko mnie to zaskoczyło i po chwili zaczęła się rockowa muzyka,od razu wstałam
-Przepraszam Lysandrze,zaraz wrócę
Podeszłam do Rozalii
-Rozalio idziemy tańczyć?
-R-Ale nikt nie tańczy..
-Oj tam chodź
Uśmiechnęłam się i złapałam za rękę Rozalii i zaczęłyśmy tańczyć..Czułam na sobie wzrok Kastiela i Lysandra..Po chwili dołączyły do nas dziewczyny i zaczęliśmy tańczyć i po kilku minutach dołączyli chłopaki..Po 10 minutach skończyła się rockowa muzyka i poszłam chwilę odpocząć..i ktoś zakłócił mi chwilowy odpoczynek..Kastiel
-K-Nie sądziłem że tak się ruszasz
Szyderczo się do mnie uśmiechnął
-Mam zrozumieć że mnie obserwowałeś
-K-Nie,gdy patrzyłem na inne dziewczyny to stwierdziłem że nienajgorszej się ruszasz
-Pff..
-K-Idziesz dziewczynko zatańczyć?
-A jak nie chce?
-K-Nikt cię o zdanie nie pytał
Złapał mnie za rękę i wziął na parkiet
-Nie będę z tobą tańczyć wolnego
-K-Nie masz wyboru
No dobra,zgodziłam się..Kastiel przyciągnął mnie do siebie i położył obie ręce na moje plecy a ja na jego szyje..To było trochę niezręczne...Nagle podszedł do nas Lysander?
-L-Sorry podbijam hm..Widzę że jest trochę zdenerwowany..ciekawe dlaczego..
Kastiel był trochę wkurzony ale odstąpił
-L-Przepraszam
-Nic nie szkodzi
Przybliżyłam się trochę do Lysandra i położyłam mu jedną rękę na jego ramię a drugą wzięłam jego rękę i je zacisnęłam a Lysander położył jedną rękę na mojej tali pytał pytającym spojrzeniem ale się zgodziłam..Nasze ruchy były powolne i się do siebie uśmiechaliśmy..Po kilku minutach zakończyliśmy taniec i poszłam do szatni żeby trochę odpocząć w spokoju..Usiadłam na ławce i przez chwilę byłam sama ale oczywiście przyszedł Kastiel
-Kurwa co ty chcesz?
K-Co jest?
Usiadł obok mnie
-Nic,jestem trochę zmęczona
-K-Napewno?
-Tak
Wstałam i miałam już wychodzić ale Kastiel przyciągnął mnie do siebie i przycisnął mnie do ściany..O co mu chodzi?
Buzii💋