-O co ci chodzi?
Kastiel na chwilę zamknął oczy
-K-Susan,przepraszam
-Za co?
-K-Za gówno wiesz?,za to co ci powiedziałem u ciebie w pokoju..
-Przeprosiny przyjęte,mogę idź?
-K-Nie
Pytającym spojrzeniem na niego spojrzałam
-Dlaczego?
-K-Dlaczego ty taka jesteś dziewczynko?..
Szyderczo się uśmiechnął
-Em..Chyba nie rozumiem
Kastiel przytulił mnie..Ale dlaczego?!,odwzajemniłam uścisk i po chwili mnie puścił i wyszedł z szatni,Co się tu odwaliło??..Oszołomiona wyszłam z szatni do sali i Lysander i Rozalia tańczyli,więc usiadłam obok bliźniaków
-Hej chłopaki,co robicie?
-Al-Ja się nudzę,A Armin gra w coś na telefonie
To prawda jest zapatrzony w swój telefon więc pstryknęłam palcem przed jego ekranem telefonu
-Ar-Co..
-Jajeczko chodźcie tańczyć
Armin spojrzał na mnie zdziwiony
-Ar-Ja i taniec?
-Al-Dobra graj se ja idę potańczyć z Susan
-Ar-No okej
Alexy wstał i złapał mnie za rękę i poszliśmy na parkiet i zaczęliśmy tańczyć wolnego,szeptem rozmawialiśmy
-Co się stało Arminowi?
-Al-Nie wiem,opętało go
-Widzę właśnie..
-Al-Nie mam już do niego siły
-Może porozmawiam z nim?
-Al-Nie wiem czy to coś da
-Warto spróbować
Zakończyła się muzyka i uśmiechnęliśmy się do siebie i poszłam w stronę Armina,złapałam go za rękę i wyciągnęłam go na dwór
-Ar-Co robisz?! Prawie przeszłem poziom!
-Musimy porozmawiać
-Ar-Tak?
-Proszę..Nie siedź tak na tym telefonie..Bal trwa jeszcze przez godzinę..
-Ar-Ale..
-Proszę cię Armin
Spojrzałam na niego błagalnym wzrokiem
-Ar-Eh..No dobra
-Dziękuje
Poszliśmy do sali i Armin poszedł chyba do Iris żeby zatańczyli,to był jednak bardzo dobry pomysł,patrzyłam na nich z uśmiechem nagle ktoś położył rękę na mojej tali
-Czy chociaż dzisiaj mi odpuścisz?
Odwróciłam głowę i..Zobaczyłam chłopaka w masce..Łza automatycznie spłynęła mi po policzku
-?-Myślałaś że tak łatwo się mnie pozbędziesz?..
-Nie rób mi krzywdy błagam..
-?-Spokojnie,nic ci nie zrobie cukiereczku po prostu chciałem żebyś wiedziała kim jesteś..
-Kim do cholery..
-?-Pamiętasz chłopaka który za tobą szalał w tamtej szkole?..
Co..Nie,nie to nie może być prawda..
-K-Kentin?..
-Ke-Bingo
-Ale dlaczego?..
-Ke-To miała być kara,ale luz nic ci już nie zrobię
-Dlaczego miałabym ci wierzyć?
-Ke-To byś już dawno tutaj nie była
Zamknęłam oczy i wzięłam głęboki wdech
-Idź z stąd zanim cię tu ktoś zobaczy..
-Ke-Dobrze cukiereczku
Dotknął mojego policzka i odszedł..Boże znowu go czuje..Ten cholerny ból..FUJ
Zaczęłam się trząść,podszedł do mnie Kastiel
-K-Dziewczynko,okej? Zobaczyłaś ducha?
-N-Nic mi nie jest..
Kastiel przyłożył rękę do mojego czoła
-K-Jesteś lodowata..
Dał mi swoją marynarkę i otulił mnie ją
-Dziękuje..
-K-Chodź na dwór,weźmiesz świeżego powietrza
Wyszliśmy z sali gimnastycznej i udaliśmy się na dziedziniec na ławke
-K-Stało się coś?..
Spojrzałam na niego smutnym wzrokiem i nic nie powiedziałam..Boje się
-K-Susan?
Dalej się nie odzywałam..I spuściłam wzrok
Kastiel przyciągnął mnie do siebie i mocno przytulił
-K-Co się z tobą dzieje?..
Buzii💋
CZYTASZ
Słodki Flirt - Inna (Zakończona!!)
Teen FictionSusan 16 letnia dziewczyna która jest sierotą i od tego czasu mieszka ze swoją ciotką.Przeprowadziły się do innego miasta żeby zacząć wszystko od nowa.Susan pomimo traumy musi się uczyć i została przeniosiona do Słodkiego Amorisa..Te liceum zmieniło...