Wybawienie || Taco Hemingway

33. Przestań...

Filip

Nie widziałem się z Asią dopiero 30 pare godzin, a już tęsknię. Ona ma coś niesamowitego w sobie. Wczoraj siedziałem z Partyką w studiu. Przez ostatni czas pracowałem z Quebo nad Somą, ale teraz szykuje solową płytę. Uzgadniałem pare rzeczy z Łukaszem i tak zleciał nam dzień, wieczorem byłem w domu, nudziłem się. Chciałem go spędzić z Joasią, ale miała organizować i zarządzać koncertem Kuby. 

Ostatnio dostaje też SMS-y od Kaśki. Mam już jej serdecznie dosyć. Cały czas pisze, żebym dał jej szansę, kolejną..., niby mnie kocha, ale ja jej nie kocham. Ona jest psychiczna.

Idę właśnie zrobić sobie śniadanie, jest 9:38, więc pora coś zjeść. Nie chce mi się kombinować. Robię na szybko jajecznicę, która jest jednym z moich popisowych dań, i włączam ekspres, aby zrobił mi kawę. Szybko zjadam i wstawiam naczynia do zmywarki. Wziąłem telefon do ręki i szybko wysłałem SMS-a do mojej ukochanej kruszynki...

Do Asiutka

Hej kochanie, mam nadzieję, że już nie śpisz. Zapraszam cię dzisiaj do restauracji NinetyNine, o 19 się widzimy. Nie bierz auta!!! Do zobaczenia.

Od Asiutka

Hej słoniu, obudziłeś mnie...

Do Asiutka

Oj tam, ileż można spać, wstawaj, bo nie zdążysz w 9 godzin się zjawić w restauracji

Od Asiutka

Żeby nie czasami... A z jakiej okazji taki wypad?

Do Asiutka

Stęskniłem się :(

Od Asiutka

Widzieliśmy się dwa dni temu, oj no dobra, ja też

Do Asiutka

To widzimy się wieczorem, już się nie mogę doczekać

Od Asiutka

Ja też...

Przepraszam wszystkich, że rozdziały się nie pojawiają i że ten jest taki krótki, po prostu nie mam zbytnio czasu, remont, spotkania ze znajomymi i tak wychodzi. Maraton będzie niebawem...