44. Mnie się nie oszuka...

430 19 12
                                    

( trzy tygodnie później od wypadku )

Asia

Kaja postanowiła, że zamieszka ze mną do czasu, aż Filip się obudzi. Nie chciała zostawiać mnie w tym wszystkim samej. Pamięta, co przechodziłam, gdy zostłam zgwałcona. 

W sumie jej towarzystwo bardzo poprawiało mi samopoczucie. Pocieszała mnie.

Ale chyba najciekawszym zdarzeniem w ciagu dwóch tygodni było to, że Kaja poznała się z Krzysiem i chyba coś między nimi iskrzy.

Ogólnie Kuba wyszedł już ze szpitala, jeździ na rehabilitacje i niebawem ściąga gips, z czego jest bardzo ucieszony.

Kaja mówi, że między nią a Krzychem nic nie ma, ale przecież wszystko widać gołym okiem. Mnie się nie oszuka!

Najlepszą wiadomością dzisiejszego dnia jest to, że Filip był na badaniach i okazało się, że jest z nim coraz lepiej i ma 95% szans, by się wybudził.

Suuuuuuuuuuuuuuuuper!

Codziennie czuwam przy jego łóżku, rozmawiam z nim i bawię się jego wielką dłonią...


( Miesiąc później od wypadku )

Jest godzina 4:12 i mój telefon dzwoni. Wybudził mnie ze snu. Kurwa, kogoś ochujało, że zawraca mi dupę, tak wcześnie. 

O kurwaaa...

Przecież to...

Wybawienie || Taco HemingwayOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz