Siedzimy właśnie w Wielkiej Sali na śniadaniu. Wood niedawno wyszedł z SS.
Jeju! To już jutro! Jutro jest ten mecz ze Ślizgonami- jęczałam.
Damy radę- powiedział James.
Napewno- dodał uśmiechnięty Syriusz.
Drodzy uczniowie. Mam ważne ogłoszenie! - zaczął Dyrektor- razem z nauczycielami doszliśmy do wniosku, żeby zmienić prefektów naczelnych. Oczywiście powiedzieliśmy im o tym wcześniej, ale wracając, ustaliliśmy już nowych prefektów. Chcieliśmy aby były to osoby, które mają dobre stopnie i będą odpowiedzialne oraz sprawiedliwe. - zakończył.
Prefektem naczelnym Slitherinu zostaje Regulus Black! - ogłosiła Mcgonagall. Wszyscy zaczęli klaskać. Po minie Syriusza wywnioskowałam, że był zaskoczony. - Prefektem Ravenclaw zostaje Olivia Johnson! - znowu oklaski - Prefektem Hufflepuffu będzie Alex Brown- kolejne brawa. Pamiętam tego chłopaka. To brat Suzy. Siedziałam z nim w łodzi jak płynęłam do Hogwartu- a Prefektem Gryffindoru zostaje Elizabeth Sews! - zdziwiłam się. Myślałam, że będzie nim Remus. Wstałam i kiwnęłam głową jak to robili przede mną i usłyszałam brawa.
Gratulacje! Przyjdźcie do mojego gabinetu po lekcjach a wszystko wam wyjaśnię- powiedział Dumbledor.
Wow. Brawo Eliz- przytulił mnie James a za nim Remus, Syriusz, Lily oraz Suzy. Lekcje szybko mi minęły. Po ostatniej poszłam do gabinetu dyrektora.
Cytrynowe ciasto- powiedziałam hasło i po chwili stałam przed drzwiami gabinetu
Zapukałam a drzwi otworzyły się.
O! Panienka Sews. No to skoro są wszyscy to możemy zaczynać- klasnął w ręce- nie będę was tu za długo trzymał. Powiem tylko jakie macie obowiązki i godziny patroli- jak powiedział tak zrobił. Obowiązki to wiadome. Pilnowanie porządku i odejmowanie punktów za złe zachowanie. A co do patrolowania korytarzy to będę to robiła we wtorki i czwartki raz z Olivią a w następnym dniu z Alexem. Później wróciłam do PWG.
Hej, i jak tam? - zapytał Remus.
Nie jest źle. Choć myślałam, że to ty zostaniesz Prefektem. Jesteś ode mnie lepszy. - odparłam.
Ty też jesteś świetna. Zasługujesz na to stanowisko. Spokojnie, nie gniewam się a nawet się cieszę- uśmiechnął się i przytulił. Później poszłam do chłopaków i wszyscy graliśmy w eksplodującego durnia.

CZYTASZ
Dwa oblicza
RandomCzasy Huncwotów Życie pewnej dziewczyny zmieni się i to bardzo. Czy to przez chłopaka? A może też przez coś innego? Co się stanie gdy James odpuści sobie Evans? Przeczytajcie sami! (niektóre rzeczy nie będą zgodne z Harrym Potterem)