Rozdział 50

1.8K 60 22
                                        

Ważne ogłoszenie na dole
-Czasz na melanż! - krzyknął Syriusz gdy już weszliśmy do dormitorium Huncwotów.
-Tak szczerze mówiąc to jestem padnięty po tym meczu. Co powiecie, żeby zrobić sobie dzisiaj piżama party w Pokoju Życzeń?
-Jestem za! - krzyknęliśmy chórem.
-No to ustalone. Widzimy się w PWG o 18:00.
Jako, że była dopiero 16:00 uznałam, że poczytam sobie jeszcze książkę. Niestety nie było mi to dane, gdyż dziewczyny uznały, że zaczniemy się pakować i ogarniać już teraz.
-Ludzieeeee mamy jeszcze 2 godzinyyyy - jęsknełam.
-Ludziuuuu co ty Suzy nie znasz, żebyś nie wiedziała ile ona w łazience siedzi? - Oparła Lily.
No fakt... Ona to tam siedzi max półtorej godziny. Uznałyśmy, że w takim razie ja i Lilka pójdziemy jako pierwsze. Molly i Alicja nie mogły iść ponieważ musiały dokończyć jakiś projekt na zielarstwo.
Kiedy Evans wyszła już z łazienki gotowa poszłam ja. Postanowiłam, że umyje jeszcze włosy. Po umyciu wytarłam się i założyłam moją piżame. Była to ta sama bluza od Jamesa, którą pożyczył mi na święta kiedy to Black umazał mi tamtą czekoladą. Wyszłam z łazienki a ponir weszła Suzy. Uznałyśmy Z Lily, że będziemy ją od czasu do czasu poganiać. O dziwo Brown wyszła po niecałych 30 minutach. Wow. Po prostu wow.
-Dobra Chodźmy już do PG-oznajmiłam. Schodząc po schodach zauważyłam kilka osób przy Jamesie. Gratulowały mu zwycięstwa.
-No to idziemy--powiedział gdy nas zobaczył.
Wspólnie wyszliśmy z Wieży Gryffindoru i poszliśmy w stronę kuchni, żeby wziąć sobie tam trochę jedzenia. Skończyło się na ciastkach, czekoladzie i kakałku. Z tym arsenałem ruszyliśmy do Pokoju Życzeń.

Rozdział troszkę krótszy ale w następnym będzie się więcej działo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mam dla was ogłoszenie. Otóż wyjeżdżam dzisiaj na kolonie więc przez najbliższy czas może nie być rozdziałów więc czekajcie jak tylko wrócę to dodam następny ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)

Dwa obliczaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz