-Idę ci po te Martini-Patryk się do mnie uśmiechnął, po czym wstał i podszedł do baru, by zamówić trunek dla mnie
-Lena, co ty tak e-faje kupiłaś?-popatrzył na mnie ze zdziwieniem Borowski
-Co? Nie można zmienić na coś innego?-powiedziałam-Wracając, to nie podpadnę tak matce, niż, bym paliła zwykłe
-No w sumie można się domyślić. Matkę to masz serio dziwną-pokręcił głową i dopił ostatniego shota-Zaraz pójdę zajarać, idziecie?
-Ja zapytam Patryka, czy jest w tym olejek-wyciągnęłam e-papierosa i zaczęłam się jemu przyglądać
-Z ciebie to będzie vaperka-Igor popatrzył na mnie i wybuchnął śmiechem
-A no to wiadome jest-puściłam mu w powietrzu całusa
-Wy tu gadu, gadu, a ja wam asortyment załatwiam-Patryk podszedł do nas, prawie rozlewając alkohole
-Ej, Patryk masz w tym jeszcze olejek?-pokazałam na ijusta
-Coś tam jeszcze będzie-stwierdził
-Jaki?
-O ile się nie mylę, to trójka-wziął ode mnie e-papierosa-Chodźcie na dwór zajarać
Tak jak, już wcześniej postanowiliśmy, tak zrobiliśmy. Wyszliśmy na dwór, zostawiając pełne kieliszki na stoliku.
-Tak, to trójka-wypuścił gęsty, biały dym z ust-Teraz ty
Wzięłam od niego efaję, i zaciągnęłam się używką, po czym wypuściłam ją.
-To jest o wiele lepsze od zwykłych-powiedziałam, po czym zerknęłam na Igora, który był moją wypowiedzią zażenowany
-Mylisz się w chuj-wyciągnął swoje czerwone marlboro, podchodząc do mnie, zaciągnął się używką i wypuścił, prosto na mnie dym
-Idioto!-odwróciłam się-Matka będzie mieć pretensje
-I co? Niech wie, że jej córeczka nie jest taka grzeczna-parsknął
-O wilku mowa-przewróciłam oczami i zaczęłam szukać swojego telefonu w torebce
-No, co?
-O której wrócisz?
-Nie wiem
-Jak to nie wiesz?!
-No tak po prostu. Nie wiem
-W dzień moich urodzin..nie wiesz jak się czuję..
-Dobra..będę do pół godziny..
Odłożyłam swój telefon z powrotem. Czy moja matka, już wszystkiego się musi doczepić? Byłam, chociaż na chwilę, kupiłam jej prezent. Powiedziałam jej, że wychodzę. Przedtem nic nie powiedziała, nagle musiała zadzwonić, z pytaniem, o której będę.
-Lena, nie pierdol, że już idziesz-Adrian zgasił peta butem i popatrzył na mnie z niedowierzeniem
-No idę zaraz-westchnęłam
-Poczekaj-Igor na szybko dopalił peta i wszedł po swoje rzeczy do pub'u
-Ile już jesteście razem?-Patryk zwrócił się do mnie
-Miesiąc? Dwa?
-Kto zrobił pierwszy krok?
-Pierwszy krok? Chyba pierwszy skok-Borowski zaczął się sam do siebie śmiać, a ja go zmierzyłam wzrokiem
-Po pijaku?-Utrata popatrzył mi prosto w oczy
-Tia..-powiedziałam cicho i odwróciłam wzrok
CZYTASZ
UA || ReTo [ZAKOŃCZONE]
Fanfiction17-letnia Lena zaczyna wszystko od nowa. Przeprowadzka, zmiana szkoły, nowe znajomości, nowe problemy. Pozna kogoś, kto zmieni jej życie?