46-...jak to było z...?

3.1K 118 54
                                    

Weszłam do pokoju z pełnymi rękoma. Spojrzałam na chłopaka, który rozłożył się na moim łóżku. Uśmiechnęłam się.

Położyłam jedzenie na stolik, stojący przy łóżku. Usiadłam obok Igora i oparłam głowę na jego ramieniu. Uroczo.

-Co się ciebie twoja mama pytała?-uniósł brew do góry, po czym sięgnął po kanapkę.

-Czy ty musisz podsłuchiwać?-zmrużyłam oczy i przybliżyłam się do niego.

-To nie moja wina, że tutaj ściany są cienkie.-wzruszył ramionami i kontynuował konsumowanie.

-Nic takiego nie gadałyśmy-przeciągnęłam.

-Rozmawiałyście o mnie, prawda?-popatrzył na mnie i się wyszczerzył.

-Nie zupełnie..Dowiedziała się w sumie, że jesteśmy razem, no i tyle.

-Wow. Zaszczyt po prostu. W końcu się odważyłaś.-zamyślił się.-Od ilu już miałaś to powiedzieć? Ile już jesteśmy razem? Pół roku?

-Weź sobie nie żartuj ze mnie teraz, okej?-skrzyżowałam ręce.

-Co ty gadasz! Ja? Żartować? I to z Ciebie? Pff.

-Noo, tak ty!-ułożyłam obie dłonie na jego szyi i wpatrywałam się prosto w jego ciemne oczy.

-Nie wytrzymam.-powiedział, a po chwili przewrócił mnie na łóżku, przez co leżałam pod nim.

-Co ty chcesz zrobić?-odparłam w śmiechu.

-To.-przytrzymał mnie na biodrach, zmrużył oczy i się przybliżył. Złączył nasze usta..Cute.

-Słodko.-odpowiedziałam na złożony przez niego pocałunek.

Tak leżeliśmy długą chwilę. Wtuleni w siebie. Było miło. Chciałabym, by ten moment trwał wiecznie.

-Uśmiech.-z ciszy wyrwał się Igor, który miał już w prawej dłoni przygotowany telefon z włączonym aparatem.

-Chwila, jeszcze nie!

-Ogh, byłaby taka przypałowa fotka. Zepsułaś wszystko.

-Trzeba się ustawić.

-Jak?

-Sama nie wiem, wymyśl coś.

-Noo, dooobrzee-przeciągnął. Spojrzał na mnie, przybliżył się i pocałował mnie w usta. W międzyczasie zrobił zdjęcie.

-Pokaż je.

-Zajebiste

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


-Zajebiste.-stwierdził.

-Może być.

-Może być?-popatrzył na mnie z niedowierzeniem.

-No tak. Możemy zrobić lepsze.

-Dobra, dajesz.-podał mi swój telefon. Wstałam z łóżka i podeszłam do lustra.

UA || ReTo [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz