9/14 Maratonu
Rozdział 31
- Czy ja? - spojrzałam na swoje dłonie, po czym przełożyłam palec przez środek dłoni - Ja.. Nie chce Ci niszczyć życia..
- Nie zniszczysz moje życia - Niemcy przybliżył się do mnie - Urozmaicisz mi je.
Spojrzałam na niego zarumieniona, przetarłam swoje oczy.
- A więc powtórzę swoje pytania - Germanin spojrzał w moje oczy a ja w jego - Czy zostaniesz moją dziewczyną?
- Tak! - chciałam przytulić się do Niemca, ale spadłam na ziemię - Niematerialność..
Po chwili do Niemiec ktoś zadzwonił. Germanin wstał i odebrał.
- Halo? - po chwili z telefonu wydobył się podekscytowany głos Japonii, a no tak mieliśmy się spotkać - Tak, już otwieram Ci drzwi.
Niemcy się rozłączył.
- Polen? - Niemcy spojrzał na mnie - Otworzysz drzwi?
- Spoko - przeszłam przez drzwi i pokierowałam się do wrót otwierających wielkie Królestwo Niemca. Otworzyłam je.
- OHAyoo? - Japonia weszła do domu - Pōrando? Nie miałaś być jeszcze po drugiej stronie?
Byłam cicho bo i tak by mnie nie słyszała i widziała, zamknęłam oraz zakluczyłam drzwi za nią i ruszyłam do mojego chłopaka, ale to zajebiście brzmi!
- Doitsu! - krzyknęła Japonia.
- Tak? - Powiedział schodzący po schodach, ubrany w garniak Niemcy.
- Szybko spóźnimy się na mszę! - Azjatka złapała Germanina za nadgarstek i pociągnęła do wyjścia.
Msza na rocznicę mojej śmierci zakończyła się, aktualnie znajdujemy się przy moim nagrobku. Niemcy rozmawiał z Austrią, a USA akurat dzisiaj mnie nie widzi, nadal się zastanawiamy czemu tylko czasami mnie widzi.. Nic ciekawego nie było, były tu kraje z którymi miałam sojusz, albo po prostu dobre relacje. Nic ciekawego się nie stało, póki nie podeszła do mnie Agra.
- Ciocia! - dziewczynka podeszła szczęśliwa do mnie.
- No hej - Kucnęłam przy niej, tak jak się mówi dzieci widzą duchy, demony i inne takie, lecz Agra też nie zawsze mnie widzi.. - Działo się coś ciekawego?
- Tata kupił mi lalkę, taką fajną! - Dziewczynka uroczo się uśmiechnęła.
- OOoo! A jak wygląda? - dziewczynka zaczęła mówić o lalce.
Po chwili do dziewczynki podszedł Węgry.
- Kochanie, co robisz? - Węgry kucnął koło dziewczynki.
- Mówię Cioci o nowej lalce - dziewczynka uśmiechnęła się do swojego ojca.
- Jedziemy już na obiad do nas, zaproś Ciocię - Węgry podniósł dziewczynkę, Agra schowała twarz w klatkę piersiową swojego ojca - O wstydzisz się? No dobra, jedziemy już.
Węgry ruszył w stronę auta.
Byliśmy w domu mojego brata. Kładł on jedzenie na stół, a Austria witała się z gośćmi. Nie było tu zbyt dużo ludzi, moja bliska rodzina i Japonia. Nie wiem jak Japonia została tu zaproszona.. Ale chyba przyszła tu razem z Niemcem. Po kilku minutach gdy wszyscy się zebrali, obiad został podany. Ja siedziałam na kanapie koło jadalni, więc słyszałam każde rozmowy.
- Więc rozumiem że jesteście parą? - Austria spytała kogoś, szybko się odwróciłam, Austria patrzała, na siedzących naprzeciwko, Japonię i Niemiec.
- Nein, mam kogoś innego - Niemcy grzebał widelcem w ziemniakach.
- Powiesz siostrze? - Niemcy spojrzał na Austrię.
- Nie, nie sądzę by ona chciała byście wiedzieli.. - Niemcy zostawił widelec.
- A jest tutaj? - Niemcy się lekko zarumienił.
- Może? - Austria rozejrzała się, nikt nie wyglądał jakby drugą połówką jej brata.
- No, raczej nie.. - Austria zrobiła się smutna - Nie powiesz swojej własnej rodzonej siostrze?
- Jeżeli ona się zgodzi.. - Do Niemiec ktoś zadzwonił - Zaraz wracam.
AAA tak trochę długo pisałam, ale to wina królika. Co chwilę musiałam sprawdzić gdzie się podziewa. Wypuściłam go bo MI W NOCY TAK HAŁASOWAŁ AAAAA
CHOMIKI SĄ CICHSZE AAA
Dam wam przepis na pasztet :D
1/2 kg surowego boczku lub podgardla1 kg wieprzowiny (np. łopatka, karczek, szynka, biodrówka)1 kg wołowiny (bez kości, np. antrykot, udziec)3 średnie cebule1/2 szklanki wodyprzyprawy: 2 łyżeczki soli, 2 listki laurowe, 7 szt. ziela angielskiego i 10 pieprzu, po 1/2 łyżeczki zmielonego pieprzu i gałki muszkatołowej1/2 podłużnej bułki np. paryskiej5 dkg wątróbki drobiowej (opcjonalnie)5 jajeksmalec do wysmarowania formyok. 300 g słoniny, pokrojonej w cienkie plasterkibułka tarta
CZYTASZ
Paranormal Problem || Countryhumans || ZAKOŃCZONE
Short StoryPiątek jak piątek, Rosja jak zwykle postanowił urządzić grupową degustacje alkoholi. Lecz czy i tym razem zakończy się to bez tragedii? ▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓ ※Rozpoczęcie → 14.01.2019※ ※Zakończenie → 02.10.2019※ ◈5 tysięcy wyświetleń → 01.10.2019◈...