*wspomnienie przed team x *
-Aśka uśmiech - wychyliłam aparat w jej stronę , na co ona próbowała zakryć swoją twarz.
-Nie nagrywają tego - zaczełyśmy obie coraz bardziej się śmiać.
-Dobra teraz na poważnie -odezwałam się poprawiając kamerę , gdzie usiedłyśmy prosto przed obiektywem.
-A więc dziś zrobimy makijaż idealny do szkoły - zaczeła mówić moja przyciaciółka. I jak ja również prowadziła blog modowy. Tak naprawdę to ona mnie zachęciła by założyć kanał.
Po nagrywkach jak zawsze udałyśmy się na miasto. Tym razem wybrałyśmy naszą ulubioną pizzerię.
-Jak ci się układa z Michałem? - spytała biorąc kolejny kawałek naszej hawajskiej.
-Zerwaliśmy - po chwili dodałam- zdradził mnie.
-Oj moja bidulka ,chodź tu- odłożyła jedzenie i wylądywałyśmy w szczelny uścisku.
-Dzięki - wymamrotałam wtulając się w jej bluzkę. Mogłam wtedy wyraźniej poczuć tych kwiatowych perfum ,których używa.
Aśka była zawsze pomagała mi ,spędzała ze mną czas, a nasze wspólne zainteresowania nas dopełniały. Mimo to w szkole na przerwach nie spedzałyśmy tak dużo razem. I miała swoją paczkę. Rozumiałam to, przecież nie będę jej zazdrościć a nawet te najlepsze przyjaźnie czasem muszą od siebie odpocząć.
Z wspólnych czułość otrząsnął nas sygnał naszych telefonów.
-Ktoś do nas napisał w tym samym momencie? - zdziwiłam się lekko.
Wchodząc w messengera ujrzałam wiadomość od samego Stuarta Burtona.
Z radość ,aż obie pisnełyśmy na co inni w pobliżu zwrócili uwagę.Czytając dalej dowiedziałam się ,że ja i moja Asia dostałyśmy się na casting do projektu. To była dla nas wielka szansa w końcu mogłyśmy zyskać rozgłos o ,którym tak bardzo marzyłyśmy.
Obie bez największego namysłu postanowiliśmy ,że tam pojedziemy a co najlepsze ten casting odbędzie się za tydzień.
Tylko nie przemyślałam jednej istotnej rzeczy amianowicie moi rodzice.
Nawet o moim założeniu kanału na yt tak do końca nie wiedzą.Więc postanowiłam im narazie nic nie mówić.
W dniu wyjazdu z Aśką byłyśmy podeksytowane. W końcu pisało ,że ma dołączyć czterech członków. Cudownie byłoby być razem w teamie albo wogule. Nie możemy się tak nastawiać na wygraną w końcu konkurencja będzie ogromna. Ludzie z całej polski przyjedzaja by spróbować swoich sił.

CZYTASZ
Bez ciebie nie ma mnie / Julia Kostera i Kacper Błoński ☆ZAKOŃCZONA☆
FanfictionMówiłeś ,że kochasz ,że będziesz na zawsze planowaliśmy wspólną przyszłość ale ty stchórzyłeś.Przepraszam to ja stchórzyłam ty dalej pozostałeś niezłomny. Nie potrzebuje cie rozumiesz. Szkoda ,że nie umiem kłamać. Wróć nawet jeśli miałbyś mnie znów...