Jeon i jego narzeczony niewiele spali zeszłej nocy, dlatego rano, po długich staraniach Seokjina, ledwie zwlekli się z łóżka. Do późna tańczyli na piaszczystej plaży, a gdy wrócili do swojego pokoju, postanowili wziąć razem długą, gorącą kąpiel, nie szczędząc sobie przy tym czułości.
-Oni w ogóle zmrużyli wczoraj oko? Cały czas śpią. - mruknął Jimin, spoglądając na drzemiącą na ławce parę. Taehyung opierał swoją głowę o ramię Jungkooka, którego głową spoczywała na tej młodszego.
-To grzech nie spać. - stwierdził zaspanym głosem szarowłosy mężczyzna. -Też bym się zdrzemnął.
-Ale ty zawsze chcesz spać. - Hoseok zaśmiał się, a Yoongi zmierzył go wrogim spojrzeniem. -Okej, okej, spokojnie. - dodał, śmiejąc się nerwowo. Uniósł ręce i zrobił kilka kroków w tył.
-Cicho. - mruknął szatyn, powoli gładząc kciukiem dłoń blondyna. Podniósł głowę i przetarł wolną ręką swoją twarz.
-O czyżbyś już się wyspał? - spytał Namjoon, śmiejąc się pod nosem.
-Bądź cicho, Taehyung jeszcze śpi. - zganił przyjaciela. Chwilę później rozległ się głos, który wybudził chłopca ze snu.-Będę spał całą drogę, naprawdę. - jęknął Kim, rozsiadając się w fotelu. Jungkook uśmiechnął się delikatnie i objął ramieniem drobne ciało ukochanego. -Śpij razem ze mną, to może będziemy razem w tym samym śnie.
-Wierzysz w to? - spytał, śmiejąc się cicho. Spojrzał na twarz młodszego, która wyrażała całkowitą powagę. -Oj maluszku...
-Jeśli zamierzasz narzekać, to lepiej nic nie mów. - wtrącił.
-Co? Kochanie, nigdy na ciebie nie narzekałem. Chciałem tylko powiedzieć, że jesteś moim dzieciaczkiem, wcale nie miałem zamiaru narzekać.
-Dzieciaczek, tak? - prychnął i odwrócił głowę, udając obrażonego, choć wewnętrznie cieszył się i wesoło podskakiwał, bo naprawdę lubił, gdy Jeon go tak nazywał i Jungkook doskonale o tym wiedział.
-Tak, dzieciaczku. - cmoknął czoło mniejszego, który zachichotał i położył głowę na ramieniu starszego.
-Naprawdę lubię, kiedy tak mówisz.
-Wiem, aniołku.
-Ogólnie lubię, kiedy do mnie mówisz. Uwielbiam, nie czekaj, ja wręcz kocham to, kiedy do mnie mówisz! - mówił, zaciągając się zapachem kochanka. Szatyn zaśmiał się i pogłaskał włosy Kima.
-Wiem, wiem.
-Kocham cię, Jungkook. - szepnął w szyję starszego, owiewając ją swoim ciepłym oddechem.Jeon otworzył drzwi, przepuszczając w nich Taehyunga. Zamknął mieszkanie i przeszedł do salonu, gdzie na kanapie leżał już blondwłosy chłopiec.
-Wiesz, Kookie, powiedzenie, że wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej jest super prawdziwe. - westchnął, przeciągając się.
-Powiedzenie : "Tam dom twój, gdzie serce twoje" jest równie prawdziwe. - uśmiechnął się i usiadł na niewielkim kawałku sofy, który zostawił mu ukochany. Młodszy pokiwał głową i oparł ją o podłokietnik.
-Zamówimy pizzę?
-Jadłeś ją wczoraj, aniołku. - zaśmiał się cicho i chwycił kostki mniejszego. Pociągnął za nie, przyciągając do siebie chłopca, który ostatecznie wylądował na jego kolanach. Zrobił niezadowoloną minę i burknął pod nosem : "Jak nie jem to też narzekasz". Słuch Jeona i tym razem nie zawiódł. Zaśmiał się pod nosem i podniósł swój telefon.
-Weź tą z dużą ilością sera! - przypomniał, na co Jungkook skinął głową.
-Moja kluseczka. - cmoknął czoło narzeczonego, kiedy zamówił już jedzenie.
-Jestem gruby? - mruknął, podwijając bluzę do góry.
-Nie jesteś, kochanie. - odparł miękko, wtykając palec między żebra blondyna.
-Też jesteś kluseczką, Kookie. - zachichotał, chwytając w dłonie policzki szatyna. Jedną rękę wsunął pod ubranie starszego i zaczął gładzić jego umięśniony brzuch. -Wiesz jak bardzo lubię twój brzuszek? - spytał, spoglądając w oczy Jeona.
-Aniołku, nazwij jedną część mojego ciała, której nie lubisz. - zaśmiał się cicho, doskonale znając odpowiedź.
-Nie ma takiej. - uśmiechnął się uroczo i cmoknął szybko policzek szatyna. -Całego ciebie kocham. Kocham nawet to, jak czasami jesteś naprawdę irytujący. - dodał, na co starszy prychnął. -I wiesz, kiedy krzyczysz to też cię kocham.
-Słodziak. - pogładził dłonią policzek chłopca, który zaczął się o nią ocierać jak kot. -Nie przestawaj mnie kochać, maluchu.
-Nigdy.
CZYTASZ
Cold ✅
Fanfiction~Zimne dłonie młodego chłopca i rozgrzane serce artysty~ ☆ top!jungkook ☆ ☆ bottom!taehyung ☆ ♡ ¡mogą pojawić się wulgaryzmy i sceny erotyczne¡ ♡