Głośna, taneczna muzyka odbijała się od ścian lokalu, wibrując i wijąc się wokół tańczącego tłumu. W powietrzu unosił się zapach rozgrzanych ciał i alkoholu. Kolorowe światła mknęły po sali, co jakiś czas oświetlając wijący się na parkiecie tłum, sprawiając wrażenie, jakby wszystko działo się w spowolnionym tempie. Minho pracował tutaj od niemal trzech lat i uwielbiał to miejsce. Czuł się tutaj jak ryba w wodzie.
Spojrzał w stronę parkietu i przez chwilę obserwował, jak jakiś młody chłopak porusza się w rytm lecącej z głośników muzyki. Jego ruchy były płynne, chociaż z pewnością nie należał do najlepszych tancerzy, jakich tutaj widział. Mimo to w tym, co robił, było coś hipnotyzującego. Barman zmierzył go uważnie od stóp do głów spojrzeniem swoich ciemnych oczu.
Nieznajomy był młody. Z pewnością miał ledwo ukończone dwadzieścia lat, a może nawet pokusiłby się o opinię, że wszedł do klubu na podrobionym dowodzie. Miał bardzo delikatne rysy, wręcz nieco dziewczęce. Był atrakcyjny, ale to nie było to, co go pociągało. Zawsze pociągał go typ facetów, przed którymi matki ostrzegają swoje córki - seksowny, niepokorny, dziki. To dlatego Taehyung tak bardzo mu się spodobał, gdy zobaczył go pierwszy raz.
Był wysoki i niesamowicie przystojny, ale to, co podobało mu się w nim najbardziej, to jego spojrzenie. W jego oczach było coś takiego, że wystarczyła sekunda, a po jego ciele rozchodziły się dreszcze ekscytacji. Patrząc na niego, wiedział, że ten mężczyzna może go zabrać w krainę rozkoszy, jakiej nigdy wcześniej nie zaznał i bez mrugnięcia okiem spełnić jego najskrytsze marzenia.
I nie pomylił się.
Kim był świetnym kochankiem. Doskonale wiedział, co zrobić, by jego partner wił się pod nim w rozkoszy i nie wstydził się tego wykorzystywać. Dodatkowo uwielbiał jego styl - ognistoczerwone włosy, kolczyki, tatuaże. Nie mógł zrozumieć, dlaczego mężczyzna wybrał tego bogacza. Co takiego ten brunet miał w sobie, czego on nie posiadał?
Odwrócił wzrok od nieznajomego tancerza i zaczął wyjmować ze zmywarki szklanki do drinków i ustawiać je na półce. Już niemal kończył, gdy nagle podeszła do niego jedna z barmanek, z którą przyjaźnił się niemal od samego początku i pochyliła się w jego stronę, kładąc dłoń na jego ramieniu. Jej czerwone wargi niemal musnęły płatek jego ucha.
YOU ARE READING
The Taste Of Ink | Taekook | PL
Fanfiction[Zakończone] Jeongguk ma wszystko. Jest młody, przystojny, bogaty, ma piękną narzeczoną. Wkrótce ma stać się CEO w firmie swojego ojca, która jest jedną z najlepiej prosperujących firm w Seulu. Mogłoby się zdawać, że jego życie jest wręcz idealne...