28. HEAVEN

7.3K 295 211
                                    

No need to imagine, cause I know it's true They say "all good boys go to heaven"

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

No need to imagine, cause I know it's true
They say "all good boys go to heaven"

But bad boys bring heaven to you

***

Gdy Jeongguk uniósł swoje powieki, do jego oczu wkradało się jasne światło dnia. Zamrugał kilka razy, pozwalając, by jego wzrok przyzwyczaił się do jasnego oświetlenia. Od razu dostrzegł, że po raz pierwszy od dawna nie obudził się, leżąc zwiniętym na kanapie w salonie swojego mieszkania, nie obudziły go też odgłosy uderzania drzwiczek kuchennych szafek czy brzdękania naczyń, którymi Lisa hałasowała złośliwie, by go obudzić. Nie czuł aromatu jej słodkich, kwiatowych perfum z wyraźną nutą wanilii.

Odetchnął głęboko, wciągając do płuc ten cudowny zapach męskich perfum i truskawkowego żelu pod prysznic, który nie pozostawiał żadnych wątpliwości co do tego, gdzie się znajduje. Jego wargi mimowolnie wygięły się w delikatnym uśmiechu. Uniósł ostrożnie swoją głowę i tak jak się spodziewał, jego oczom ukazał się wysoki, szczupły mężczyzna, którego tak bardzo pragnął zobaczyć.

Przez chwilę miał wrażenie, jakby to wszystko było jedynie pięknym snem i niemal odruchowo, uszczypnął się w ramię, by upewnić się, że to wcale nie jest sen, a wszystko to wydarzyło się naprawdę i był dokładnie tam, gdzie pragnął być.

Taehyung stał tyłem do niego. Miał na sobie jedynie czarne, obcisłe jeansy i skupiony był na poszukiwaniu czegoś w szafce. Jego plecy były wciąż nagie, włosy delikatnie potargane, jakby jedynie zdążył po nich przesunąć dłonią po wstaniu z łóżka. Promienie słońca, które wkradały się przez zasłonkę, tańczyły zmysłowo na jego gładkiej, karmelowej skórze, sprawiając, że wydawała się jeszcze piękniejsza. Jeongguk nie potrafił oderwać oczu od Feniksa, zdobiącego większość pleców mężczyzny. Podobało mu się, jak promienie światła załamują się na krzywiznach jego ciała, gdy mężczyzna porusza się delikatnie oraz to, jak jego mięśnie napinają się przy każdym nawet najmniejszym geście.

Taehyung wyjął jedną z koszulek i wsunął ją przez głowę. Jeongguk śledził uważnie, jak czarna tkanina powoli opada, zakrywając jego skórę. Mężczyzna zaczął wkładać dół koszulki za pasek spodni, gdy nagle dostrzegł kątem oka, że jest obserwowany. Jego idealnie wykrojone wargi, wygięły się w promiennym uśmiechu. Po chwili tatuażysta chwycił zębami swoją dolną wargę, powstrzymując cisnący się na wargi uśmiech i odwrócił się w jego stronę. Szybko pokonał dzielący ich dystans w trzech zwinnych krokach i złączył ich usta w czułym pocałunku.

Na początku jego pocałunek był zaskakująco delikatny. Był czuły, smakował jak nutka kawy z mlekiem i czegoś innego, czegoś wyjątkowego, co sprawiało, że chciał go całować już zawsze. Odruchowo, usta Jeongguka rozchyliły się mocniej, zachęcając go, by wzmocnić pocałunek, a dłonie zacisnęły na czarnej koszulce z fioletowym napisem Euphoria.

The Taste Of Ink | Taekook | PLWhere stories live. Discover now