4

7.4K 120 27
                                    


-Lauren, w końcu oderwałaś się od telefonu? – zaśmiała się Ashley, mocno objęła mnie od tyłu, gdy akurat dochodziłyśmy do swojego pokoju. Specjalnie wynajęłyśmy największy apartament, abyśmy zmieściły się całą gromadą.

-Lauser teraz to zakochana chodzi, dajcie jej trochę spokoju. Musicie wybaczyć prawdziwej miłości – zachichotała Dinah. Poruszyła wymownie brwiami.

-Czyżby ktoś w końcu podbił twoje serce? – Dua uśmiechnęła się wymownie, a ja praktycznie zalałam się rumieńcem. Nie lubiłam rozmawiać na takie tematy. Jak już musiałam, to tylko z DJ – Rozumiem, że póki cię nie upijemy, to nic nie powiesz?

-Nie chcę mówić. To nic ważnego. Znaczy, jest zajebista, ale... to skomplikowane – zagryzłam mocno wargi wodząc wzorkiem po swoich przyjaciółkach. Naprawdę nie chciałam tłumaczyć tego jak poznałyśmy się z Camilą.


Na moje szczęście dziewczyny odpuściły. Przynajmniej na kilka godzin. Cieszyłam się, że mogłam spędzić z nimi chwilę. Spacerowałyśmy po górach, wspominałyśmy stare lata i próbowałyśmy ustalić plany na wieczór. Co chwile odpływałam myślami. Zastawiałam się jak mogłabym ładnie powiedzieć co łączyło mnie z Camilą. Poznałam ją przez przypadek. Nigdy nie ukrywałam tego, że co jakiś czas relaksowałam się przy oglądaniu porno. Pewnego razu wyskoczyła mi reklama seks kamerek. Z ciekawości weszłam i od razu ją zobaczyłam. Cholernie jej zapragnęłam. Weszłam na jej transmisję, bywałam na każdej, pisałam, dawałam jej ogrom pieniędzy, aż w końcu zwróciła na mnie uwagę i zaoferowała mi rozmowy sam na sam. Cieszyłam się wtedy jak głupia. Byłam pewna, że gdy już zwróciłam jej uwagę, to nam się uda. I tak było, prawie... Camila spędzała ze mną sporo czasu, dużo pisałyśmy, rozmawiałyśmy, często nie tylko o seksie. Bolało mnie jednak to, że ciągle to robiła, a ja tak bardzo chciałam, aby była tylko moja. Czasami mi tak mówiła, przekonywała, że należała do mnie, ale nie mogłam jej ufać, nie gdy widziałam tłumy na jej transmisjach, nie gdy domyślałam się, że byli na nią tak samo napaleni, jak ja.


Michelle:

Michelle:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Camz:

Jakie widoczki!


Michelle:

Zgadzam się

Byłoby pięknie, gdyby laski tak nie krzyczały xD

Jak tam u ciebie?


Camz:

Camz:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Michelle:

W czym ty kurwa siedzisz?


Camz:

W spodenkach XDDD

Mich, nie ma co być zazdrosną. Kilka razy w tygodniu pokazuję znacznie więcej xDDDDD


Michelle:

Nie jestem zazdrosna, po prostu się pytam


Camz:

Tobie pokazuję więcej 😂🤗😇😇


Michelle:

Jak wrócę to się zgadamy...

Pokażesz mi się w tym nowym stroju kąpielowym...


Camz:

Chcesz widzieć jak się pieprzę w stroju kąpielowym?


Michelle:

Gdybym była obok to bym cię pieprzyła, mimo tego, że byłabyś w stroju kąpielowym.

Może się wybiorę gdzieś z laskami na plaże... W sumie, zachciało mi się popływać. Pogadam z D.


Camz:

Ohh..... Będę mieć mokro jak o tym będę dłużej myśleć...

Dostanę wasze zdjęcia z plaży?


Michelle:

Schłodzisz się w wodzie 😇

Może ^^

Słoneczko, ja pewnie wieczorem będę pić

Dużo pić

Znacznie więcej niż zazwyczaj

Jakbym pierdoliła głupoty, to nie słuchaj xD


Camz:

Okej xDD

Zapamiętam <3


Michelle:

A teraz baw się dobrze <3


Camz:

Ty też ❤ tęsknię już 😘😘😘😘😘😘😘

SexCam - Camren PLOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz