W poprzednich książkach mojego autorstwa nie było żadnej dedykacji tutaj jednak postanowiłam nadrobić tę drobną, a jakże ważną zaległość.
Książka, jak wszystko co wychodzi spod mojego "pióra" będzie poruszała kilka istotnych tematów.
Chciałabym w całości zadedykować ją każdej kobiecie, która kiedykolwiek zwątpiła w swoją wartość.
Pragnę tą historią przypomnieć wszystkim kobietom o tym, że ich piękno nie zawsze widoczne jest gołym okiem, siedzi ono jednak w każdej z nas nawet jeśli znajdą się w naszym życiu ludzie, którzy będą nam próbowali wmówić, że jest inaczej.
Piszę pod pseudonimem, Wy nie znacie mnie, a ja nie znam Was choć istnieje prawdopodobieństwo, że znamy się w życiu prywatnym. Mogę jednak z całą pewnością stwierdzić, że zapewne wiele nas łączy. Jedną z takich rzeczy jest fakt, że każda z nas z powodu miliona spraw, takich jak bycie matką, córką, siostrą, żoną... choć raz potrzebowała zapewnienia.
Że jest piękna.
Że jest niezastąpiona.
Że jest potrzebna.
I nie ważny jest tutaj wiek, historia życiowa czy status społeczny. Chociaż nie zawsze zdajemy sobie z tego sprawę to to co nosimy w sercu, tą naszą wyjątkowość nie definiują wcale ubrania, makijaż czy popularność.
Często Waszą diamentową fasadę skrywa warstwa zmęczenia, zmartwień, problemów...
Warto o tym pamiętać zanim ocenimy drugiego człowieka zerkając na to co widoczne na pierwszy rzut oka.
Z tą myślą zaczynam pisać książkę, która wcale nie będzie lekka choć gwarantuje, że nieraz się zaśmiejecie.
Ściskam mocno.
Roxane

CZYTASZ
Ukryte piękno (Hidden Beauty)
RomanceCzyż to nie ironia losu, że moi rodzice nazwali mnie Hope? Musieli być wówczas w bardzo dobrym nastroju, albo po prostu kiedy mnie ujrzeli zrozumieli, że jedyne co im pozostało to nadzieja. Nadzieja na to, że kiedyś rozkwitnę niczym najpiękniejszy...