♡25♡

1.4K 39 7
                                    

Miesiąc później

- Dylan!!! - krzyknęłam na cały dom

- czego?! - odkrzyknął wchodząc do mojego pokoju

- pojedziesz po coś słodkiego do sklepu? - zapytałam leżąc na łóżku przytulona do dwumetrowego misia którego dostałam od moich braci na urodziny

- morze czerwone? - zapytał z niepewnością

- Nie kuźwa, niebieskie - jęknęłam z irytacją

- Ethan!! Czerwony alarm!! - wydarł się

- ja pierdole weź ty zamknij ten ryj - wtuliłam się jeszcze bardziej w misia

Dylan się zaśmiał a już po chwili do pokoju wparował Ethan z jakimś kartonem

- czy ja usłyszałem "czerwony alarm"? - zapytał

- Yep, nasza siostrzyczka topi się w czerwonej farbie - prychnął Dylan

- jeszcze raz się odezwij a urwę ci łeb - syknęłam

- No już się nie wściekaj bo ci podpaska przecieknie - zakpił Ethan po chwili wysypując na mnie zawartość kartonu który jak się okazało był zapełniony słodyczami

- Ethan ty Zbawicielu - powiedziałam po czym rzuciłam się na jego szyję - kocham cie po prostu

- A ja co? Gorszy? - zapytał Dylan

- Tak, wypierdalaj - pokazałam na drzwi a ten oburzony wyszedł

- potrzebujesz czegoś jeszcze? - zapytał Ethan

- poczytałabym jakąś książkę - przyznałam kładąc się znowu na łóżko

- romans? - zasugerował wybierając książkę z mojego regału

- może być - przytaknęłam

- słuchaj - zaczął podawając mi książkę - ja i Dylan wychodzimy dzisiaj do znajomych a rodziców nie będzie w domu, zostaniesz sama prawda? - zapytał

- skoro muszę - sapnęłam

- możesz zaprosić Megan - uśmiechnął się

- wyjdź zanim zdążę do ciebie wstać - wycedziłam przez zęby a chłopak się ewakuował z pokoju

Zostałam sama. Otworzyłam książkę na pierwszej stronie i zaczęłam czytać objadając się słodyczami. Chociaż na chwilę zapomniałam o tym cholernym bólu brzucha. Po jakichś dwóch godzinach byłam już na końcu książki.

" - co teraz zrobimy? - zapytałam

- Nie wiem Jean, nie mam pojęcia - odparł mężczyzna obejmując mnie

- co jeśli nas znajdą? - popatrzyłam na niego spanikowana

- jeśli tak się stanie, nie pozwolę żeby cokolwiek ci zrobili - odparł patrząc na mnie swoimi ciemnymi oczami

- boję się - szepnęłam wtulając się w mężczyznę

W tym momencie usłyszałam ciężkie kroki a chłopak przyłożył mi palec do ust.

- posłuchaj mnie uważnie, obiecuje ze wyjdziemy z tego cali tylko musisz mnie słuchać - powiedział obejmując moją twarz - zaraz zacznę biec w ich stronę a ty w przeciwną, uciekniesz, spotkamy się przy najbliższej okazji - powiedział

Oddałam Ci się i... (T.1)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz