Oddałam Ci się i... (T.1)

♡41♡

Pov: Leia

- wstajemy śpiochy!! - usłyszałam głos Ethana a po chwili jak wchodzi do pokoju

Tak szczerze to nie byłam pewna czy to słyszałam. Byłam tak zaspana że ledwo co kontaktowałam. Delikatnie uchyliłam powieki i zobaczyłam że przed łóżkiem stoi Ethan. Po chwili też poczułam jak ktoś zaciska ręce na mojej talii. Była to Tommy. Przybliżyła mnie bardziej do siebie przez co moje plecy stykały się z jej klatką piersiową. Odwróciłam się przodem do kobiety i wtuliłam się w jej szyję.

- wyjdź - mruknęłam zaspana

- wstawajcie bo Dylan zrobił śniadanie - powiedział

- jajecznicę? - zapytałam z nadzieją

- zgadza się - uśmiechnął się patrząc na nas

- czemu tak na nas patrzysz? - zapytałam zerkając na niego

- słodko wyglądacie - przyznał a ja spojrzałam na jeszcze śpiącą Tommy

- jeszcze wczoraj mówiłeś co innego - prychnęłam znowu wtulając się w kobietę

- możesz przestać się tak gnieździć? - usłyszałam zachrypnięty głos Tommy

- o wstała - odezwał się Ethan - a już miałem ją budzić tak jak ciebie kiedy byłaś młodsza - zaśmiał się

- A tylko byś spróbował - też się zaśmiałam - a teraz wypad, chciałybyśmy jeszcze trochę prywatności - powiedziałam

- tylko zejdźcie zaraz na śniadanie - powiedział wychodząc z pokoju

Po chwili drzwi się zamknęły a my znowu zostałyśmy same.

- dzień dobry piękna - zaczęła Tommy uchylając powieki i pokazując te swoje czarne oczy

- hej przystojniaczku - powiedziałam przeczesując jej włosy palcami

- To chyba oczywiste - przyznała zerkając na moje usta

- taa..chodź na śniadanie - klepnęłam ją w bark - Dylan robi zajebistą jajecznicę - dodałam wychodząc z pokoju

Od razu poszłam do kuchni związując w międzyczasie włosy w luźnego koka. Gdy byłam już w kuchni zobaczyłam moich braci którzy siedzieli przy stole.

- hej siostra - odezwał się Dylan

- siemka - powiedziałam siadając do stołu

- Gdzie Tommy? - zapytał Ethan

- próbuję zwlec się z łóżka - odparłam z uśmiechem

- mhm - mruknął Dylan - słuchaj.. chcielibyśmy cie przeprosić

- Nie zachowaliśmy się okej w stosunku do ciebie i Tommy - dodał Ethan

- Ale po prostu jesteś naszą jedyną siostra i nie chcemy żeby coś Ci się stało - przyznał Dylan

- No właśnie, po prostu nie ufaliśmy tej dziewczynie, dalej jakoś mało ufamy ale staramy się do niej przekonać - powiedział Ethan

- To naprawdę miłe - przyznałam - obiecuje ze się jeszcze polubicie - dodałam

- na to liczymy - zaśmiał się Dylan - a teraz jedz, twoja ulubiona ze szczypiorkiem i bekonem - dodał

Chwyciłam patelnię na której była jajecznica i zaczęłam sobie nakładać. Nie minęła nawet minuta gdy w kuchni pojawiła się Tommy. Podeszła do mnie i cmoknęła mnie w głowę. Odwróciłam się w jej stronę i zobaczyłam że jest ubrana w zwykle szare dresy i sportowy stanik. Przez jej ubiór który idealnie ukazywał jej umięśniony brzuch zadławiłam się jajecznicą którą miałam w ustach. Dziewczyna do mnie podeszła i delikatnie postukała w plecy.