Głód
Gwiżdżę pod nosem, naprawiając siatkę na brzegu labiryntu z kukurydzy. Nie przejmuję się niczym, a już na pewno nie lejącym z nieba deszczem. Kompletnie nic mnie nie obchodzą przemoknięte ubrania. Tak samo jak nie dbam o pytające spojrzenia, które posyła w moim kierunku Wojna. Robi to, odkąd tu przyjechaliśmy.
Obaj wiemy, że nie zapyta wprost, co siedzi mi w głowie i dlaczego mam dobry humor. Nie zapyta, bo wie, że moja odpowiedź spierdoli jego samopoczucie. Woli milczeć i tylko obserwować, niż zmierzyć się z prawdą.
Nie mam pojęcia, jak nasza intryga się skończy, jaki będzie finał i czy Aria pod koniec zrozumie nasze pobudki, ale jednego jestem pewny – ja nie będę niczego żałować. Ona nie jest już tą samą dziewczyną co kiedyś i odkąd przyjechała tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że tamta nastolatka, w której się kiedyś bujałem, prawdopodobnie była tylko widmem. Teraz jest dorosła i... chyba lubię tę jej wersję.
#fogtownwatt
CZYTASZ
Fogtown / 18+
RomanceMiasteczko spowite mgłą, tajemnicami i mrokiem tak gęstym, że nie sposób rozróżnić w nim jawy od snu, a prawdy wyrwać z cierni stworzonych z kłamstw. Zwycięzca, Wojna, Głód i Śmierć żywią się strachem i niosą zagładę zdroworozsądkowym decyzjom. Każd...