Rodzial 57 czy on wie ??

656 27 4
                                    

Coś czułam że nie idę do biblioteki bo coś zrobiłam tylko dla tego że złamałam świetną zasadę vince dotyczącą chłopaków .
- drogie dziecko siadaj proszę - grzecznie siadłam o postanowiłam grać ze o niczym nie wiem .
- no dobrze więc po co miałam tu przyjść ?
- jak co minio dzień w szkole robiłaś coś ciekawego na przykład w szatni - co on właśnie powiedział ?.. z kąd on wie że była
W tej przekleństwa szatni może to zbieg okoliczności ? . Kogo ja chce oszukać oczywiście że nie tylko jak on się dowiedział ?
- raczej nic nie robiłam ciekawego a napewno coś takiego co by ci się miało nie spodobać
- ah tak drogie dziecko przypomnij mi ile masz lat ?
- siedem w tym roku osiem

- nie uważasz że to trochę za wcześnie na umawianie się z potencjalnymi partnerami na randki a tym bardziej całowanie ich w szatni żeby ukryć się przed Dylanem i bliźniakami ?- aż mnie zatkało . Jakim cudem on to wiedzial jakim !.
- ale Vincent...jakim cudem...jakim cudem ty to wiesz
- ja wiem wszytko droga Hailie a teraz telefon - patrzyłam na niego w szoku .
- co ?
- oddaj mi telefon
- po co ?
- dostaniesz go jak zrobię go co muszę - nie chętnie go oddałam bo wiedziałam że z vince nie ma zmiłuj . On jest jak jest, kiedy zostawił mnie samą w bibliotece zaczęłam się rozglądać za jakimiś książkami . No nie powiem bracia monet moją niezłą kolekcję erotyków ciekaw kto je czyta może Vincent 🤣?.

Szybko wyszłam jak najdalej do tego działu aż w końcu znalazłam . Książka nosiła tytuł przygody kajtusia ale super  że ją znalazłam . Kiedy tak czytałam Eugenia przyniosła mi pyszną herbatę i wróciła do obowiązków a ja sama przyjęłam. A właśnie nie powiedział wam jaką karę dostałam : moja kara jak to by Vincent ujął było nauczanie domowe i zero bajek przez tydzień . Dobrze że mam książki

Rodzina Monet -MalutkaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz