fifty six

3K 198 51
                                    

lukey: no ale to nie tak, melly

melanie: przytulałeś ją, lucas

melanie: nie wmawiaj mi, że coś źle zobaczyłam albo odebrałam

lukey: potrzebowała pocieszenia

melanie: i musiała szukać go akurat u ciebie? ta, jasne

melanie: a ja jestem królową jednorożców i jeden z nich nocuje u mnie w pokoju, bo boi się ciemności

lukey: nie bądź taka, mel

melanie: to przestań udawać, luke

melanie: i przestań grać na dwa fronty

melanie: bo ja nie zamierzam być dziewczyną na doczepkę

lukey: nie jesteś żadną dziewczyną na doczepkę, melanie!

melanie: idź do chloe i nie zatruwaj mi więcej życia, luke

lukey: melanie, nie rób tego no

lukey: będziesz tego żałować!

melanie: spierdalaj.

--MELANIE--

Czy chcesz usunąć kontakt o nazwie lukey?

Tak, tak i jeszcze raz tak. Proszę.

Blokuję telefon i ignorując późniejsze krzyki rodziców proszących, abym ściszyła to dziadostwo, włączam playlistę na gorsze dni. Przykrywam się kołdrą po sam czubek głowy i wybucham płaczem, który zagłusza piosenka Drown Tylera Josepha.

Pieprzony Hemmings.

Pieprzone uczucia.

I pieprzony Tom, który zawsze musi mieć rację.

~~~

whoops

wybaczcie

ale słucham mitam i mam teraz taki trochę kiepski nastrój :c

tak bez powodu hihi

ale, ale!

wzięłam się ostro za pisanie nowych rozdziałów do opowiadań, które chcę opublikować w najbliższym czasie i całkiem nieźle mi idzie :D

życzcie mi powiedzenia!

kocham, Olsik x

ʟᴇᴛ's ɢᴇᴛ ᴀ ᴘᴇɴɢᴜɪɴ // ʟᴜᴋᴇ ʜᴇᴍᴍɪɴɢsWhere stories live. Discover now