luek: tęsknię :-(
luek: co robisz, melly? :-(
melanie: właściwie nic, siedzę z kendall i oglądamy film ;)
luek: a ja sam :-( NAWET JACK MNIE ZOSTAWIŁ
melanie: możesz do nas wpaść, ken nie ma nic przeciwko :D
luek: serio?
melanie: skoro tęsknisz i jesteś sam...;)
melanie: przygarnę cię, hemmings
luek: będę za jakąś godzinę!
luek: przyszykuj dla mnie miejsce gdzieś koło siebie, pani hemmings :-D
melanie: haha, oczywiście, luke :P
luek: SERIO MÓWIĘ, MELANIE
melanie: nie usiądziesz koło mnie, dopóki nie dowiem się niczego o annie :P
luek: melanie....
melanie: czekamy :)
luek: daj mi trochę czasu, melanie
luek: tylko o to cię proszę
melanie: a ja ci przypominam, że nie będę czekać wiecznie, luke ;)
luek: ugh
YOU ARE READING
ʟᴇᴛ's ɢᴇᴛ ᴀ ᴘᴇɴɢᴜɪɴ // ʟᴜᴋᴇ ʜᴇᴍᴍɪɴɢs
Fanfictionhemmo96: hej jestem luke hemmo96: zaadoptujmy pingwina queen123: spadaj stąd idioto hemmo96: :(