II. thirty nine

1.4K 183 6
                                    

luek: nie wystawisz mnie w ostatniej chwili, prawda?

melanie: uh, skąd ten pomysł, luke? :)

luek: kendall do mnie napisała

luek: mówiła coś o tym, że jesteś niepewna tego, czy dobrze robisz

luek: i że ma cię odprowadzić do tej knajpki, żebyś przypadkiem się nie rozmyśliła i nie uciekła

melanie: zdrajczyni.

luek: myślę, że ona chce dobrze, melly

luek: i ja też chcę, żeby wszystko było już na swoim miejscu

melanie: po pierwsze, nie nazywaj mnie "melly", luke :)

melanie: po drugie, nie martw się, przyjdę

melanie: z chęcią wysłucham tego, co masz mi do powiedzenia ;)

luek: a może pójdziemy tam razem? poczekam na ciebie przed szkołą :-)

melanie: dam sobie radę sama, dziękuję :)

luek: melanie...

melanie: przepraszam, ale jestem teraz trochę zajęta, luke

luek: nie spławiaj mnie, melanie :-/

melanie: nie spławiam, naprawdę jestem zajęta

melanie: do jutra, luke :)

***

melanie: mogę wiedzieć, dlaczego mu powiedziałaś?

kendall: komu o czym powiedziałam?

melanie: luke'owi o moich wątpliwościach, ken :')

kendall: jejku, przepraszam, melanie

kendall: chciał pogadać o tobie

kendall: i jakoś tak mi się wymsknęło :(

kendall: jak bardzo zła teraz jesteś?

melanie: na ciebie nie jestem, tylko na luke'a ugh

melanie: dlaczego chciał pogadać z tobą o mnie?

kendall: nie mogę powiedzieć, to ma być niespodzianka :(

melanie: kendaaaaaall?

kendall: ugh

kendall: chciał ci kupić jakiś prezent

kendall: ale nie wiedział, co będzie wystarczajaco dobre, dlatego poprosił mnie o radę

melanie: wiesz co kupił?

kendall: nie mam pojęcia, ja tylko mu doradzałam, co by ci się spodobało

melanie: cholera :/

***
Ponownie zapraszam na "my suicide"! Podobno nie jest złe :D

ʟᴇᴛ's ɢᴇᴛ ᴀ ᴘᴇɴɢᴜɪɴ // ʟᴜᴋᴇ ʜᴇᴍᴍɪɴɢsWhere stories live. Discover now