II. fifty six

894 144 7
                                    

michael: cholera, czy ty wiesz, jak bardzo bolą mnie nogi teraz

michael: powinieneś czuć się tak totalnie winny i błagać mnie teraz o wybaczenie

luke: nie mam zamiaru tego zrobić, mogłeś mnie tam nie ciągnąć

michael: a spadaj, musiałem

luke: jaki był twój cel?

michael: chciałem ci coś uświadomić

michael: ale nie wyszło, bo kurwa zabrałeś samochód i odjechałeś sobie w siną dal

luke: po prostu powiedz, o co ci chodziło

michael: chciałem, żebyś ogarnął, jakim dupkiem jesteś i żebyś przeprosił melanie i wziął odpowiedzialność za to, co zrobiłeś

michael: melanie cię kocha i cierpi, ale ci nie wybaczy, dopóki nie przestaniesz być takim idiotą, luke

luke: :-)

*•*•*

michael: JA PIERDOLE CO ZA IDIOTA

kendall: ?

michael: NAPISAŁEM MU WSZYSTKO, A ON KURWA UŚMIECH MI WYSŁAŁ

kendall: powinnam się śmiać czy płakać?

michael: PŁAKAĆ

michael: STRACILIŚMY TEGO IDIOTĘ

kendall: myślę, że on i mel powinni się po prostu spotkać :)

kendall: może wtedy wszystko wróci do normy :)

michael: SAM NIE WIEM, TO IDIOTA

ʟᴇᴛ's ɢᴇᴛ ᴀ ᴘᴇɴɢᴜɪɴ // ʟᴜᴋᴇ ʜᴇᴍᴍɪɴɢsWhere stories live. Discover now