Only Boyfriend | ChanBaek

Krótki wstęp

Wiem, że większość fanów OW już krótko po zakończeniu serii nalegała na kontynuację i w związku z tym nie zamierzałam Was zawieść. Już od początku miałam rozplanowaną historię, która nie tylko obejmowała "Only Whore" i "Only Boyfriend", więc nie ukrywam, że szykuje się z tego całkiem niezła trylogia. 

Wiele osób próbowało zarzucić mi, że napiszę kontynuację "na siłę", tylko po to, aby nie tracić rozgłosu. Nie, tak jak powiedziałam mam rozplanowaną całą historię, którą zamknę w większej ilości serii i nie po to, aby nie tracić rozłogu, lecz po to, aby się nią z Wami podzielić. 

Nigdy nie sądziłam, że jakakolwiek moja praca zdobędzie taką popularność. Początkowo nawet nie planowałam przykładać się do OW, choć miałam już plan na następne części. Stwierdziłam, że jeżeli początek dobrze się "sprzeda" będę pracowała nad kolejnymi i tak oto oddaję w wasze ręce zwiastun kontynuacji. 

Czy wszystko znów będzie się kręciło wokół prostytucji i rozstań? 

Nie. "Only Boyfriend" to nowy etap w życiu bohaterów i mogę Wam zdradzić, że będzie się różnił od "Only Whore". Jak sam tytuł wskazuje Baekhyun przestaje być prostytutką, jest chłopakiem Chanyeola, wychodzi na prostą, lecz w jego normalnym życiu pojawiają się demony przeszłości. 

Oczywiście, nie będę skupiać się tylko na Baekhyunie i Chanyeolu. Pomimo tego, że są główną parą wykreowani przeze mnie bohaterowie drugoplanowi odgrywają równie ważne role i im również poświęcę sporo uwagi. Nie mówię tu już nawet o HunHanie, bo im poświęcałam niekiedy całe rozdziały. Chodzi mi bardziej o Blue, Wu Yifana (który wcale nie był tylko postacią epizodyczną), Jongina, a także o Rocketa, który pomimo tego, że nie był człowiekiem (a może właśnie dzięki temu) szybko zdobył Waszą sympatię. Nie zabraknie też nowych bohaterów, nowych relacji i nowych związków. Oczywiście, rozdziały będą pisane tylko z punktu widzenia Baekhyuna, Chanyeola, Sehuna i Luhana. Pod tym względem nic się nie zmieni. 

Chcę Wam też podziękować, bo to dzięki Waszym gwiazdkom i komentarzom, a także nierzadko motywującym wiadomościom, OW jest pierwszą serią, którą ukończyłam oraz mam zamiar kontynuować. Właśnie dzięki Wam znalazłam w sobie tyle samozaparcia, by usiąść, dokładnie rozplanować i zacząć pisać. 

Mam nadzieję, że po zakończeniu "Only Whore" zostało ze mną jeszcze kilku Biadakonatorsów, którzy obdarzą taką samą miłością "Only Boyfriend". 

Wybaczcie mi te tandetne efekty i czcionkę w zwiastunie. Niestety, Windows Movie Maker nie ma więcej do zaoferowania, a ja dopiero się uczę (i idzie mi to baaaardzo wolno). 

W komentarzach możecie śmiało zadawać pytania związane w nową serią. Odpowiem na wszystkie, oczywiście pilnując, by za bardzo nie spojlerować ;)   

Kocham Was.