Cały poranek zastanawiałam się kim może być osoba, która wczoraj do mnie napisała. Nie mogłam się także domyślić o co jej chodzi. Postanowiłam więc, że pogadam o tym z Maćkiem, może On mi to wyjaśni.
Weszłam do szkoły, a na korytarzu minęłam się z Filipem, który wybełkotał tylko - cześć! Udając, że gdzieś się spieszy.
Dotarłam do klasy, ale nie było w niej Maćka. Po lekcjach postanowiłam do niego pojechać. Dawno tam nie byłam, więc się ucieszyłam na myśl o małych odwiedzinach.
Zapukałam do drzwi jego domu. Było jakoś inaczej niż dawniej. Wtedy wszystko wydawało się większe i piękniejsze, a stary dom mojej babci teraz został całkowicie odmieniony przez ludzi, którzy go kupili. Już nie było tego klimatu..
- Dzień dobry. - Przywitałam się z mamą blondyna. Teraz cześć jej głowy była pokryta trochę siwymi pasmami włosów, a na twarzy pojawiły się zmarszczki.
- Dzień dobry. W czym mogę pomóc? - Zapytała.
- Jest może Maciek? To ja Wiktoria. - Powiedziałam to, a jej twarz przybrała wyraz zdziwienia.
- Wiki? To na prawdę Ty? Jak ty wyrosłaś! Normalnie Cię nie poznałam. Wejdź kochana, usiądź.. Zaraz Go zawołam. - Weszła na schody, po czym zaczęła głośno wołać.
Maciek zszedł na dół i zrobił nam herbatę. Wyglądał na zmęczonego, a oczy miał podkrążone.
Pogadaliśmy chwilę z jego mamą, a następnie poszliśmy na spacer.
- Co jest mała? - zapytał.
- To ja się pytam, co jest z Tobą?
- Nic, a co ma być?
- Nie udawaj.. Nie było Cię w szkole, dziwnie wyglądasz i ta wiadomość do mnie. Masz jakieś problemy?
- Zaraz, zaraz jaka wiadomość? - Przystanął.
- Dostałam SMS'a żebym się od Ciebie odczepiła.. Wiesz może o co chodzi?
- Nie możliwe, to nie mogą być Oni.. - Podrapał się po głowie.
- Jacy Oni? - od razu pomyślałam o jego "koleżkach".
- Nie ważne.. Nie przejmuj się, załatwię to.
- Ale powiedz mi o co chodzi.. - Wciąż nalegałam.
- No dobra, tylko nikomu nie mów..
Już niebawem kolejny rozdział 😉
Pozdrawiam:
ladyKatherine7
CZYTASZ
Poza Nią
Short StoryPotrafi oddychać, nie potrafi żyć. Historia Wiktorii, która codziennie daje sobie nadzieję. Chce po prostu być szczęśliwa.. Los jednak, w tak zwykłej codzienności zawsze podkłada jej kłody pod nogi. Dziewczyna jest bardzo delikatna i wrażliwa. Czy...
