Kochankowie szli przodem przedzierając się przez zarośla, a za nimi powoli dreptał Torus wyraźnie nie zadowolony z tego że Torit idzie z nimi.
- Coś mi się wydaje że Torus za mną nie przepada.
Wyszeptał Torit do ucha Noel na co ta odpowiedziała szeptem.
- Dziwisz mu się ?
Torit westchnął ciężko i powiedział.
- Nie mogliśmy iść z wojskiem ?
Noel spojrzała swoimi niebieskimi oczami na chłopaka.
- Dwójce łatwiej będzie wyeliminować patrole Genysis i łatwiej jest im pozostać niewykrytym.
- W sumie masz rację.
Powiedział chłopak zakładając ręce za głowę dodając.
- Czasami jestem nierozgarnięty.
Mówiąc to spojrzał w górę jakby szukał między liśćmi drzew ptaków. Dziewczyna podążyła za wzrokiem chłopaka.
- Co widzisz ?
Zapytała z uśmiechem przytulając go.
- Nic po prostu myślę.
- Nad czym tak myślisz kochany ?
Spytała zaciekawiona Noel.
- Nad tym czy sobie zasłużyłem że mam tak piękną dziewczynę jak ty.
Policzki dziewczyny lekko się zarumieniły gdy to usłyszała.
- Chodźmy dalej.
Powiedziała próbując schować rumieńce.
- Powinniśmy dojść do zamku rano.
- Tsurune mówiła że chce wszystko przygotować przed naszym ...
Torit położył palec na ustach czarnowłosej mówiąc.
- Będziemy przed nimi.
Szli kilka godzin zanim zostali zatrzymani przez patrol.
- Kim jesteście ?
Powiedział stanowczy kobiecy głos dowódczyni oddziału.
- Jesteśmy zielarzami. Szukamy ...
- Nie obchodzi mnie czego szukacie.
Przerwała chłopakowi kobieta w zbroi.
- Po co zielarzom broń ?
Wskazała palcem na miecz chłopaka na co ten odpowiedział.
- Do obrony przed zbirami i drapieżnikami.
- A to zwierze za wami ?
Wskazała palcem na szkarada.
- To nasze zwierze transportujące zioła.
Powiedziała dziewczyna patrząc na niezadowolonego z jej słów Torusa. Dowódczyni oddziału przeskanowała ich wzrokiem po czym wyciągnęła miecz i wycelowała w szyje chłopaka.
- A mi się wydaje że jesteście buntownikami.
Noel i Torit spojrzeli po sobie i czarnowłosa powiedziała.
- Zielarze serrio nie mogłeś wymyślić czegoś lepszego.
Czarnowłosa szybkim ruchem wyciągnęła sztylety. Jednym wybiła miecz kobiecie, a drugi wbiła w szyję. Towarzyszący jej żołnierze nie zdążyli zareagować, a chłopak rozciął jednemu z nich brzuch co spowodowało szybką śmierć. Jeden z rycerzy zamachnął się mieczem na Torita lecz Noel rzuciła sztyletem który płonął czarnym ogniem. Żołnierz zginął w męczarniach. Jednego z rycerzy dorwał Torus który odgryzł głowę swej ofiary. Ostatnia żywa osoba z patrolu zaczęła uciekać. Dziewczyna zdjęła łuk z pleców założyła strzałę na cięciwę wzięła głęboki wdech i wyszeptała.
- Nie uciekniesz mi.
Czarnowłosa puściła strzałę która z ogromną prędkością przebiła głowę uciekiniera. Ziemia była już całkowicie zabarwiona czerwienią krwi patrolu. Noel spojrzała na martwe ciało dowódczyni mówiąc.
- Zapewne spotkamy jeszcze nie jeden patrol.
Dziewczyna spojrzała na ukochanego który wycierał zakrwawiony miecz o szmatę którą miał w kieszeni. Czarnowłosa uśmiechnęła się i rzekła.
- Kolejnym razem wymyśl coś lepszego niż zielarze.
Torit uśmiechnął się mówiąc w stronę dziewczyny.
- To było pierwsze co wpadło mi do głowy.
Noel podeszła do szkarada.
- Mój odważny Torus.
Powiedziała przytulając swojego przyjaciela.
- Ruszamy dalej ?
Spytał chłopak z uśmiechem na twarzy. Torus mruknął na co czarnowłosa powiedziała.
- Idziemy.
W drodze do zamku Genysis nasza trójka bohaterów wyeliminowała kilka patroli. Gdy byli niecały kilometr od skraju lasu za którym był zamek zatrzymali się.
- Co teraz ?
Zapytała zaniepokojona Noel.
- Przeniesienie machin oblężniczych nie jest łatwe.
Odpowiedział z spokojem Torit. Torus podszedł do nich i zakopał się trochę w ziemi po czym szybko zasnął. Noel pogłaskała szkarada po pancerzu i wyszeptała dobranoc.
- Zdrzemnijmy się skarbie jutro wielki dzień.
Powiedział chłopak przeciągle ziewając. Czarnowłosa oparła się o klatkę piersiową ukochanego i szynko zasnęła.
- Śpij skarbie.
Wyszeptał czarnowłosy po czym także powoli zasnął.
***
Czy naszym bohaterom uda się pokonać mury zamku ? Jak przebiegnie walka ? Dowiesz się tego w kolejnym rozdziale. Zostaw po sobie jakikolwiek ślad bo inaczej Torus odgryzie Ci głowę.
![](https://img.wattpad.com/cover/63860454-288-k299056.jpg)
CZYTASZ
Córka Demonów [Tom 1]
FantasyHistoria opowiadająca o przygodach Noel córce jednego z władców piekieł Amadeusza, rządzącego centralnymi ziemiami piekła. Noel ma jeden cel do którego dąży, mimo tego że może to skrzywdzić jej rodzinę. Chcesz wiedzieć czy się jej uda? Jeśli tak to...