Noel i Torit stali niedaleko bramy, której strzegło kilku strażników.
- Zaczyna się ściemniać.
Wyszeptał Torit opierając się o ścianę jednego z wielu budynków będących najbliżej bram zamku.
- Wiem kochanie.
Dziewczyna wyjęła z skrzynki ostatnią bombę i ją uzbroiła. Wzięła zamach i rzuciła wystarczająco mocny by ta wylądowała między zdezorientowanych strażników. Noel szybko odpaliła zapalnikiem wszystkie bomby, które wybuchły w tym samym momencie. Żołnierze przy bramie odlecieli kilka metrów przez siłę wybuchu, a w mieście wybuchła panika. Para szybko wbiegła przez bramę na tereny ogrodu pałacowego.
- NOEL!
Do pary podbiegły dwa uśmiechnięte brzdące.
- Hej maluchy.
Odpowiedziała czarnowłosa przytulając dzieciaki.
- Gdzie wasza mama?
Zapytała rozglądając się po ogrodzie.
- Mama od jakiegoś czasu zachowuje się jakby miała paranoje, wciąż się rozgląda, szybko zmienia miejsca przebywania, wciąż myśli że ktoś na nią poluje.
Powiedział chłopiec na co dziewczynka dodała.
- Nasza mama tak bardzo się przejęła że wczoraj zeszła do kryształowych komnat.
Noel podrapała się palcem po brodzie.
- Kryształowych komnat powiadacie.
Dzieciaki spojrzały podejrzliwie na Torita. Mała zmrużyła oczka i wycelowała w niego palcem, mówiąc.
- Kim jesteś i co tu robisz?
Chłopak już otwierał usta lecz Noel go wyprzedziła.
- To jest Torit, wasz przyszły wujek.
Dzieci gdy to usłyszały od razu skoczyła na Torita zawieszając się mu na nogach.
- Będziesz nas odwiedzał?
- Zabierzesz nas na plac zabaw?
- Pójdziemy na lody?
- Popływasz z nami w lawie?
- Pozwolisz nam rzucać na Ciebie zaklęcia zagrażające twojemu zdrowiu i życiu z naciskiem na życiu?
Przekrzykiwały się dzieci jedno przez drugiego.
- Może później kochani, muszę spotkać się z wasza mamą. Mogłybyście puścić wujka?
Rzekła Noel na co maluch posmutniały i odczepiły się od nóg chłopaka.
- No dobrze ciociu.
Powiedziały równocześnie.
- Nie powinnyście już być w łóżkach?
Zapytała czarnowłosa.
- Mamy jeszcze godzinę.
Powiedział chłopczyk uśmiechając się szeroko.
- Uznajmy że wam wierzę.
Noel złapała chłopaka za rękę i pociągnęła w głąb ogrodu.
- Te dzieciaki są dość aktywne.
Powiedziała czarnowłosa wciąż ciągnąc Torita.
- Czego szukamy?
Zapytał chłopak dając się prowadzić ukochanej.
![](https://img.wattpad.com/cover/63860454-288-k299056.jpg)
CZYTASZ
Córka Demonów [Tom 1]
FantasiHistoria opowiadająca o przygodach Noel córce jednego z władców piekieł Amadeusza, rządzącego centralnymi ziemiami piekła. Noel ma jeden cel do którego dąży, mimo tego że może to skrzywdzić jej rodzinę. Chcesz wiedzieć czy się jej uda? Jeśli tak to...