Kate odebrała telefon ...
- Hallo?
- Hej kochanie mogę do ciebie wpaść?
- Jestem teraz u Megg ale wydaje mi się, że nie ma nic przeciwko, że wpadniesz przynajmniej sie poznacie ...
- Ej Megg może wpaść tu Mark ? Poznacie się a przy okazji może pomoże nam w odkryciu kogo to są rzeczy? - zwróciła się do mnie brunetka.
- Jasne niech wpada. - mruknęłam grzebiąc w walizce.
- Wbijaj!! Megg mieszka na przeciwko mnie.
- Okej już tam jadę...
Jacob's POV
Przyjechałem do domu około godziny 9 rano. Przywitałem sie z rodzicami, zjadłem z nimi śniadanie i postanowiłem iść do siebie do pokoju odpocząć po podróży. Jednak gdy wszedłem do pokoju postanowiłem mieć z głowy rozpakowywanie walizki i zabrałem się do pracy. Tego co zobaczyłem po otwarciu torby się nie spodziewałem.
- Mamoooooo!!!!!!! - warknąłem.
- Co jest ?? Jeżeli to znowu jakiś głupi żart to ja tam nie idę.
- To nie są moje rzeczy do cholery!
- Język! - upomniała mnie kobieta. - Jak to nie twoje ? A czyje ?
- Mamo ja nie nosze koronkowych staników ani stringów. - parsknąłem śmiechem.
- Nie masz swoich rzeczy i masz czyjąś walizkę i ty sie jeszcze z tego śmiejesz?
Podziwiam twoje poczucie humoru kochanie.- A co mam robić ? Pewnie pomyliłem się na lotnisku i wziąłem nie swoją walizkę.
- Nie wiem co masz zrobić. Pójdę zadzwonić na lotnisko, że zaszła taka sytuacja a następnym razem kupimy ci walizkę w kwiatki to wtedy będziesz wiedział że to napewno twoja. - odparła z pełną powagą moja rodzicielka po czym wyszła z pokoju.
Westchnąłem głęboko i rzuciłem się na łóżko.
Megg's POV
Po niecałych 5 min przyjechał Mark. Porozmawialiśmy chwilę, zrozumiałam wszystko mimo, że mój angielski nie jest najlepszy. Ucieszyło mnie to i odrazu polubiłam blondyna.
-Okej, a więc miałyście jakiś problem? - zapytał błędząc wzrokiem po naszych twarzach.
- Miałyśmy i dalej mamy. - odparłam wyrzucając ręce w powietrze.
- Megg wzięła nie swoją walizkę z lotniska. - parsknęła śmiechem Kate.
- Jak to nie jej to czyja? - zadał kolejne pytanie Mark.
- No i tu właśnie pojawia się problem. Podejrzewamy, że to walizka Jacoba. Mógłbyś to jakoś sprawdzić?
- Jasne! Zadzwonię do niego. - uśmiechnął się chłopak wyciągając telefon z przedniej kieszeni.
CZYTASZ
Five thousand miles ~ J.S
Fanfiction15 a w dalszych rozdziałach 16 letnia Megg Rose, dzięki zmianie zamieszkania poznaje wówczas 17 letniego Jacoba Sartorius'a. Ich życie bardzo się zmienia, kiedy zaczynają kumplować się z całą paczką młodych gwiazd zaczynając od Marka Thomas'a, Hunte...