W sklepie kupiłyśmy dużo słodyczy i przekąsek. Wróciłyśmy do mnie do domy i zaczęłyśmy przygotowywać imprezę.Gdy przyszłyśmy była godzina 16:30. Przygotowałyśmy miski na chipsy i położyliśmy je na stole. Tata nie dawno kupił projektor filmowy bo zawsze o tym marzył, więc będziemy mieli na czym oglądać filmy.
O godzinie 17 poszłyśmy na górę do mnie do pokoju, miałam swoją łazienkę.
Rozpuściłam swoje blond włosy, założyłam czarną obcisłą spódniczkę (tą co kupiłam dzisiaj na zakupach) do tego również obcisły czarno biały, w paski crop top z długimi rękawami. Zrobiłam lekki makeup.
Kate zawsze wygląda lepiej ode mnie. Miała białe spodnie z wysokim stanem i z dziurami na kolanach. Do tego pudrowy crop top. I swoje ciemne włosy związała w warkocze jak zawsze typu Kylie Jenner. Oczywiście również zrobiła lekki make-up.
Gdy skończyłyśmy właśnie zadzwonił dzwonek do drzwi.
- To pewnie chłopcy.
- Pewnie tak idź otworzyć a ja pościele łóżko bo zapomniałam. - wydałam polecenie a przyjaciółka nic nie odpowiadając zeszła na dół.
Kate miała racje to byli chłopcy.
- Heyyyy!!! - wydziera się z dołu Mark.
- No cześć kochanie - usłyszałam odpowiedź Kate.
Zeszłam na dół przywitać się z Jacobem i z Markiem. Kate i Mark całowali się przy wejściu.
- A wy co? Już ?! To ja nie wnikam co będzie potem. - prychnęłam udając lekką powagę.
- Ja też nie wnikam a tak w ogóle to siemandero! - wydarł się Jacob puszczając przy tym butelkę fanty na ziemię.
- Brawo - mruknęłam uśmiechając się do szatyna.
Chłopak oddał uśmiech i podniósł butelkę.
- Gdzie to dać? - zapytał po chwili.
- Na blat w kuchni - odpowiedziała Kate skubiąc skórkę z kciuka.
- Możecie zanieść sobie plecaki do mnie do pokoju ja i Kate zrobimy w tym czasie popcorn - zaproponowałam.
- Będziemy oglądać film?? - zapytał tępo Sartorius.
- Taki miałyśmy plan. - uśmiechnęła się Kate dalej skubiąc tego kciuka.
Co z nią nie tak?
- Mi pasuje - wzrusza ramionami Mark.
- Mi też. Chodź Thomas zaniesiemy te plecaki.
- No Okey.
JACOB'S POV
Poszliśmy zanieść swoje rzeczy do pokoju Margaret. Powiem szczerze wygląda dzisiaj mega seksownie. Zastanawiam się czy mam powiedzieć o tym Markowi. Gdy wychodziliśmy po schodach postanowiłem się odezwać.
- Mark...
- No co?
- Nie uważasz że dziewczyny dzisiaj mega seksownie wyglądają?
Kurwa ale ze mnie debil kto w ogóle takie rzeczy mówi na głos?!
- Nooo i to jak !! Ja Kate pożeram wzrokiem, ale Margaret też niczego sobie. - mruknął. - Tylko nie mów Kate bo będzie zazdrosna.
- No ok. - parsknąłem śmiechem.
- A tak w ogóle to podoba ci się Margaret? - wypalił nagle a mi przyjebało.
Ona mi się chyba serio podoba.
- Maggie?? Sam nie wiem ale chyba tak. - odparłem.
- Czemu Maggie? - parsknął śmiechem.
- Bo Margaret to za długie. - wzruszyłem ramionami.
- Mm no okej... Chodź bo się będą zastanawiać co my tu tak długo robimy.
MEGG'S POV
- Kate, wiesz co?
- Nie wiem. - uśmiecha się Kate.
- Chyba podoba mi się Jacob.
Czuję jak pali mi się twarz.
- O kurde!! To na co ty czekasz?? Musisz zacząć działać!
- Myślisz? To nie za szybko czy coś?
- Nie myślę tylko wiem. Stara nigdy nie jest za wcześnie! - prawie krzyknęła
- Pomyśle nad tym, ale narazie zamówmy pizzę a popcorn zrobimy potem bo jestem mega głodna - postanawiam szybko zmienić temat.
- Dobry pomysł.
Przyszli chłopcy a Kate i Mark odrazu zaczęli się miętolić.
- Ej nie chce wam przeszkadzać ale może zamówimy to jedzenie bo jestem mega głodna.
- Meggi ma rację. - wypala Sartorius a ja wybucham śmiechem.
- Czemu Meggi?
- Bo Margaret jest za długie czemu wszyscy się dziwą, że skrócam ci imię?
- Wszyscy czyli?
- Ty i Mark. - wzrusza ramionami Jacob.
- To fajni wszyscy - parskam śmiechem. - A co do tej Meggi to chyba wole, żebyście do mnie mówili Megg.
- Dobrze Megg. - odpowiada szatyn udając brytyjski, uroczysty akcent.
Kiedy moje gołąbki przestały się sobą cieszyć w końcu zamówiliśmy nasze jedzenie...

CZYTASZ
Five thousand miles ~ J.S
Fanfiction15 a w dalszych rozdziałach 16 letnia Megg Rose, dzięki zmianie zamieszkania poznaje wówczas 17 letniego Jacoba Sartorius'a. Ich życie bardzo się zmienia, kiedy zaczynają kumplować się z całą paczką młodych gwiazd zaczynając od Marka Thomas'a, Hunte...