5-2

2.8K 304 309
                                    

witam witam i o zdrowie pytam!
taeś nam rośnie i postanawia zrobić krok w przód stąd pytanie
chcecie może raz na jakiś czas jakiś taki 'dirty' rozdział z uwodzącym i droczącym się z kooksonem tae?
uprzedzam
taehyung nie będzie się tam powstrzymywać
buźka!

                  _____________

19:04

kth: kookie?
bo ostatnio tak sobie myślałem...

jjk: o czym, kotku?

kth: no... tak...
w sumie to nieważne

jjk: taeś...
jest ważne
o co chodzi?

kth: no tak sobie myślałem...
o nas

jjk: i co wymyśliłeś?

kth: kochasz mnie jungkookie?

jjk: oczywiście, że cię kocham, skarbie
jesteś dla mnie najważniejszy

kth: jak mocno?

jjk: tak mocno, że nie umiem tego opisać słowami
najmocniej

kth: jejciu
kookie, czy chciałbyś ze mną, no wiesz
zrobić... coś?

jjk: zrobić... sernik?

kth: ja myślałem o czymś nieco innym, niż sernik...

jjk: szarlotka?

kth: nie nie nie
po prostu no...
nie chciałbyś ze mną zrobić
t e g o...?

jjk: tego..?

kth: no wiesz...
tego

jjk: powiedz o co ci chodzi, skarbie

kth: no wiesz
pary t o robią...
chyba

jjk: chcesz się ze mną kochać, taehyungie?

kth: boże, to takie zawstydzające! (><)

jjk: to ty to zaproponowałeś, kochanie

kth: no, a ty... nie chcesz...?

jjk: jejku, taeś, oczywiście, że chcę
jeśli tylko jesteś co do tego pewien
no i oczywiście jeśli jesteś gotów

kth: ja...
sam nie wiem
nigdy tego nie robiłem...
ale jak pomyślę, że miałoby to być z tobą, to okej
ufam ci kookie

jjk: ale nie musisz się śpieszyć
ani specjalnie na to czekać
po prostu jeśli samo pójdzie to pójdzie, ok?
ale cieszę się, że mi o tym mówisz
teraz wiem, że nie muszę się powstrzymywać;)

kth: wiesz co?
chcę się z tobą kochać.
chcę tego bardzo
nie musisz się powstrzymywać
będę szczęśliwy, jeśli do tego dojdzie

jjk: oj, taeś, skarbie

kth: trochę się boję, że będzie boleć
robiłeś to kiedyś...?

jjk: taehyung, nie rozmawiajmy o tym teraz, proszę

kth: ummm...
dlaczego nie chcesz mi powiedzieć...?

jjk: nie, że nie chcę, ale taehyungie, słońce
jestem w trakcie nauki i jeśli zaczniemy rozmawiać o tym teraz, to mi to wystarczy by się zdekoncentrować, bo, cholera, twoje małe, drobne ciałko pod moim, ugh
przepraszam, nie powinienem był sobie tego wyobrażać

kth: o mój boże, kook
zawstydzasz mnie

jjk: przepraszam, no

kth: nie przepraszaj kochanie
lubię gdy tak robisz

jjk: kiedy cię zawstydzam czy kiedy wyobrażam sobie ciebie jęczącego pode mną

kth: oczywiście, że gdy mnie zawstydzasz głupolu

jjk: kocham cię, słońce

kth: boże, kookie
ja ciebie też

on my mind » taekookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz